Co dalej z hokejem w Toruniu?
To pytanie zadają sobie wszyscy kibice. Nasz zespół przegrał rywalizację w play-outach i formalnie został zdegradowany do pierwszej, czyli de facto drugiej ligi.
To już druga degradacja z rzędu. W sezonie 2015/2016 też spadliśmy, ale koniec końców udało się zagrać – także w tym sezonie – w najwyższej lidze rozgrywkowej.
Niestety naszym hokeistom nie udało się w sportowy sposób utrzymać w Polskiej Hokej Lidze. Co więc dalej stanie się z drużyną?
Mówił prezes Nesty Toruń Bogdan Rozwadowski, który widzi pewną szansę, na grę naszej drużyny w Polskiej Hokej Lidze w kolejnym sezonie.
Zanim jednak będziemy szukać swoich szans na grę w Polskiej Hokej Lidze o dalszych losach drużyny zadecyduje zarząd klubu.
Nesta została formalnie zdegradowana do pierwszej, czyli de facto drugiej ligi. Problemem jest jednak poziom tych rozgrywek, które nie do końca są poważnie traktowane w sportowym świecie hokeja. Nie wiadomo więc, czy Toruń wystawi w nich drużynę:
Czy lepiej być zespołem najgorszym wśród najlepszych czy najlepszym wśród najgorszych? Odpowiedź na to pytanie znajdziecie w rozmowie z prezesem Rozwadowskim, którą w całości publikujemy poniżej. Zaczynamy od wspomnienia rywalizacji z gdańskim Stoczniowcem w fazie play-out:
Rozmawiał Michał Mrozek.
