„Halloween sieje zamieszanie w umysłach młodzieży”
Część toruńskich nauczycieli jest zaskoczona listem, który tydzień temu napisał kujawsko-pomorski Kurator Oświaty. Marek Gralik skrytykował w nim szkoły, które urządzają zabawy z okazji zbliżającego się Haloween.
Według kuratora to sztuczne przenoszenie na polski grunt anglosaskiego święta, które czyni zamieszanie w umysłach młodzieży.
Niektórzy dyrektorzy – pod presją – zrezygnowali z imprez z okazji Halloween. Taka zabawa została odwołana w Gimnazjum i Liceum Akademickim w Toruniu. To zdziwiło i zaskoczyło nauczycieli z GiLA:
Mówili anglistka Monika Zalewska i historyk Arkadiusz Kierys, który napisał otwarty list do przewodniczącego nauczycielskiej „Solidarności” w Toruniu. Nauczyciel prosi o „interwencję w obronie środowiska oświatowego przed narzucaną indoktrynacją ideologiczną”.
List Otwarty Arkadiusza Kierysa
W liście nauczyciel prosi o „interwencję w obronie środowiska oświatowego przed narzucaną indoktrynacją ideologiczną”:
Co na to wywołany do tablicy Jerzy Wiśniewski?
Jerzy Wiśniewski z oświatowej Solidarności w Toruniu nie chce interweniować w tej sprawie. Przewodniczący mówi, że list kuratora był tylko opinią, która nie niesie za sobą skutków prawnych. Poza tym Wiśniewski również uważa, że Halloween to święto „obce polskiej kulturze”:
Jakie jest wasze zdanie na ten temat?
(Michał Mrozek, Radio GRA)