Toruń czekają edukacyjne przetasowania
Wszystko przez reformę edukacji, która z 1 września tego roku zmieni oblicze polskiej, a co za tym idzie także toruńskiej szkoły.
Podstawówka będzie trwać osiem lat, a gimnazja zostaną zlikwidowane.
Czytaj też: Co stanie się z toruńskimi gimnazjami?
Z kolei trzyletnie licea, zamienią się w czteroletnie szkoły. W tym przypadku strukturalnej rewolucji w Toruniu raczej więc nie będzie. Mówi Anna Łukaszewska – dyrektor Wydziału Edukacji:
Dodajmy, że większość toruńskich gimnazjów znajduje się w zespołach, które zostaną zamienione na 8-letnie podstawówki.
Nauczyciele z Torunia boją się o swoją pracę. Strukturalne zmiany mogą oznaczać zwolnienia lub cięcie etatów. Jak sytuacja pedagogów wygląda oczami urzędników?
Mówiła Anna Łukaszewska – dyrektor wydziału edukacji. W miejskich szkołach w Toruniu nauczyciele edukują na 3216 etatach.
Na terenie Torunia po reformie pojawią się nowe szkoły. Szkoły branżowe zastąpią zawodówki. Wydział Edukacji z naszego miasta – ma też przygotowaną akcje promującą uczęszczanie do tego typu placówek.
– Lada moment ruszamy z kampanią promującą takie szkoły w Toruniu – zapowiada Anna Łukaszewska:
Dodajmy, że po II stopniu szkoły branżowej będzie można zdawać maturę zawodową, a po niej pójść na wyższe, licencjackie studia zawodowe.
(Michał Mrozek, Radio GRA)