Zabrakło pół miliona złotych
500 tysięcy muszą dorzucić miejscy radni do dwóch toruńskich inwestycji.
Chodzi o rozbudowę przedszkola przy Chabrowej i modernizację pomieszczeń w szpitalu miejskim. Urzędnicy rozpisali przetargi, ale jak się okazało, żadna z firm nie chce wykonać prac za zaproponowaną przez magistrat kwotę.
Mówi skarbnik miasta Magdalena Flisykowska-Kacprowicz:
Decyzję o dołożeniu pieniędzy podejmują dzisiaj miejscy radni. Przypomnijmy, że podobny problem z przetargami ma w tym roku MZK. Miejski Zakład Komunikacji wyliczył, że za remonty torowisk i budowa węzła przesiadkowego w Alei Jana Pawła II powinny kosztować 40 milionów złotych. Tymczasem najtańszy wykonawca chce wykonać prace za 60 milionów.
Miejscy radni będą – także dzisiaj – dyskutować więc o inwestycyjnej sytuacji komunikacyjnej spółki.
MM