23-letni torunianin sprzedawał bilety na koncerty. Jego ofiarą padło kilkadziesiąt osób
Toruńscy policjanci zatrzymali oszusta, który sprzedawał bilety na koncerty za pośrednictwem mediów społecznościowych. Bilety nigdy nie trafiły do kupujących.
Policjanci z Komisariatu Policji Toruń-Śródmieście od pewnego czasu otrzymywali zgłoszenia o kobiecie, która za pośrednictwem serwisu społecznościowego oszukiwała osoby z całej Polski.
Mundurowi ustalili, że kobietą z Internetu jest tak naprawdę młody mieszkaniec naszego miasta
– wyjaśnia młodszy aspirant Dominika Bocian, pełniąca obowiązki Oficera Prasowego Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. 23-letni oszust działał zawsze podobnie. Oferował w sieci sprzedaż biletów lub wyszukiwał posty osób, które poszukiwały biletów na koncert ulubionej gwiazdy bądź zespołu, a z różnych powodów nie zdołały ich kupić w regularnej sprzedaży.
Mężczyzna oferował kupującym wymarzone wejściówki i pobierał za nie opłaty. Niestety nigdy ostatecznie nie wysyłał biletów.
Pracujący nad tymi sprawami kryminalni z komisariatu na toruńskim Śródmieściu namierzyli podejrzewanego 23-latka w miniony wtorek (27.12.22) na jednej z ulic miasta. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu
– dodaje mł. asp. Bocian. Mundurowi ustalili, że oszust rozpoczął swoje działania w 2019 roku. Jego ofiarą padło co najmniej 59 osób z całej Polski. Usłyszał też tyle zarzutów.
Sprawą zajmuje się obecnie wydział dochodzeniowo-śledczy, który ustali czy były też inne ofiary fałszywej transakcji. Wobec podejrzanego zastosowano dozór policji, zakaz opuszczania kraju i poręczenie majątkowe.
23-latkowi grozi do 8 lat więzienia.
(KGB)