25-latek wyrzucił hulajnogę elektryczną z mostu – świadek szybko zareagował
Toruńska policja podziękowała panu Arturowi, który doprowadził do ujęcia 25-letniego wandala. Świadek zobaczył, jak młody człowiek wyrzuca hulajnogę elektryczną z mostu. Zatrzymał swój samochód i podążał za sprawcą.
Wczoraj Komendant Miejskiej Policji w Toruniu insp. Maciej Lewandowski podziękował panu Arturowi, który wykazał się obywatelską postawą. Do zdarzenia doszło 17 listopada 2019 roku, przed godz. 21:00. Świadek jechał mostem drogowym im. Piłsudskiego.
Zauważył grupkę młodych mężczyzn próbujących korzystać z unieruchomionej (bez wykupienia usługi) hulajnogi elektrycznej. Kiedy ich mijał, usłyszał jak jeden z nich namawia drugiego do wyrzucenia hulajnogi do rzeki
– informuje mł. asp. Wojciech Chrostowski z toruńskiej policji.
Pan Artur zatrzymał się i zauważył, że hulajnoga została wyrzucona do Wisły. Od razu zareagował i zapytał, dlaczego to zrobili. Wezwał również policję. Grupa słysząc to, stała się agresywna, jeden z nich zaczął się odgrażać i ubliżać świadkowi.
Świadek szedł cały czas za mężczyznami w kierunku ulicy Kujawskiej, gdzie grupa się rozdzieliła. Pan Artur poszedł za mężczyzną, który wyrzucił hulajnogę. Sprawca w pewnym momencie zaatakował go ruszając w jego kierunku chcąc go uderzyć, po czym próbował oddalić się z tego miejsca
– dodaje Chrostowski.
Po chwili na miejsce przyjechali funkcjonariusze, którzy zatrzymali 25-latka. Mężczyzna przyznał się do winy, grozi mu do 5 lat więzienia.