31-latek uciekał przed policją autem kradzionym w Toruniu
Mieszkaniec Włocławka uciekał przed kontrolą drogową kradzionym w Toruniu pojazdem. Odpowie też za tankowanie paliwa bez płacenia.
31-latek został zatrzymany wczoraj (13 stycznia) we Włocławku po godz. 9:00 na Alei Kazimierza Wielkiego. W tym miejscu kierowca stracił panowanie nad kradzionym mitsubishi, zniszczył słup oświetleniowy i przewrócił się na bok.
Jednak cała sytuacja rozpoczęła się od porannego zgłoszenia kradzieży paliwa na jednej ze stacji we Włocławku. Mundurowi na miejscu potwierdzili ten fakt i ustalili markę pojazdu oraz tablice rejestracyjne
– wyjaśnia sierż. Tomasz Tomaszewski z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji we Włocławku. Okazało się, że w bazie policyjnej dzień wcześniej odnotowano kradzież tego auta na terenie Torunia. Dyżurny powiadomił o tej sytuacji patrole. Policjanci zauważyli opisany pojazd na ulicy Płockiej i przystąpili do jego zatrzymania – włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe. Kierowca zignorował jednak sygnały funkcjonariuszy.
31-latek rozpoczął ucieczkę autem marki Mitsubishi w kierunku włocławskiej tamy. Na Alei Kazimierza Wielkiego stracił panowanie nad pojazdem, na skrzyżowaniu z ulicą Zielną uderzył w słup oświetleniowy i zatrzymał się na boku.
Funkcjonariusze udzielili pomocy mężczyźnie oraz wezwali służby ratownicze, które zabrały go do szpitala. Po badaniu okazało się, że obrażenia 31-latka są niegroźnie i zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja drogowa. Dodatkowo od zatrzymanego, który prosto ze szpitala trafił do policyjnego aresztu, pobrano krew do sprawdzenia czy nie kierował on pojazdem pod wpływem środków odurzających
– podkreśla sierż. Tomaszewski i dodaje, że badanie wykazało, że mężczyzna był pod wpływem amfetaminy. 31-latek złamał też sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, który obowiązywał do lipca 2022 roku.
Mundurowi jeszcze tego samego dnia ukarali 31-latka mandatem karnym i sporządzili wniosek o ukaranie do sądu za kradzież paliwa. Może mu za to grozić grzywna w wysokości 5 tysięcy złotych. Jak podkreśla policja, w sprawie popełnionych przestępstw prowadzone są czynności.
Włocławscy kryminalni przygotowują zarzuty dotyczące złamania przez 31-latka sądowego zakazu prowadzenia pojazdu i prowadzenia pojazdu pod wpływem środków odurzających, za które może mu grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności. Natomiast z kradzieży pojazdu włocławianin będzie się tłumaczył kryminalnym z Torunia
– dodaje Tomaszewski.
Jeżeli byłeś świadkiem jakiegoś zdarzenia lub chcesz poinformować o ważnych wydarzeniach – napisz do nas na raport@gra.fm lub na naszej stronie na Facebooku.
Czytaj też: Prezydent Torunia apeluje o wsparcie do Jarosława Gowina. „Nie można dopuścić do ich upadku!”