Adrian Miedziński nagrał film. Powiedział jak się czuje
Żużlowiec w swoich mediach społecznościowych poinformował o swoim stanie zdrowia.
Adrian Miedziński to 37-letni żuzlowiec, wychowanek Apatora Toruń i obecnie zawodnik Abramczyk Polonii Bydgoszcz. 26 sierpnia podczas meczu jego drużyny z Falubazem Zielona Góra uległ poważnemu wypadkowi. Sportowiec został przewieziony wtedy do szpitala w Zielonej Górze, gdzie wprowadzono go w stan śpiączki farmakologicznej, tam przez kilkanaście dni trwała walka o jego życie. Później, gdy poprawił się stan zdrowia Miedzińskiego został przetransportowany do Specjalistycznego Szpitala Miejskiego w Toruniu. To w placówce przy ulicy Batorego dalej leczono żużlowca. Od 23 września przebywa on już w domu.
W minioną sobotę Adrian Miedziński zabrał głos na swoim facebookowym i instagramowym profilu. Nagrał filmik, w którym poinformował, że czuje się dobrze. Podziękował za opiekę zarówno lekarzom i pielęgniarkom ze szpitala w Zielonej Górze, jak i Szpitala Miejskiego w Toruniu.
To dzięki Waszej walce i opiece wróciłem
-powiedział Miedziński.
Sportowiec podziękował również całemu środowisku żuzlowemu, m.in. włodarzom klubowym i kolegom z toru.
Kłaniam się każdemu kibicowi za ilość maili, komentarzy, zdjęć, relacji i oprawę podczas zawodów
-mówi żużlowiec.
Nie zabrakło oczywiście podziękowań dla najbliższych za całe wsparcie.
Teraz przede mną szereg ćwiczeń rehabilitacyjnych z moją ekipą, gdzie włożę mnóstwo serca, by wróciło wszystko w 101 procentach z powrotem. Dziękuję Wam jeszcze raz i do zobaczenia niebawem
-takimi słowami zakończył swoja wypowiedź Adrian Miedziński.
Trzymamy kciuki za szybki powrót do zdrowia!
(M.M.)