Apel WOPR: „Wchodzenie na lód jest bardzo niebezpieczne!”
Tragedia na Jeziorze Liciszewskim przypomina o zachowaniu ostrożności przy zbiornikach wodnych. WOPR-owcy apelują.

Zdrowy rozsądek
Wczoraj (niedziela 16.02) wydarzyła się ogromna tragedia na Jeziorze Liciszewskim, w wyniku której dwóch wędkarzy poniosło śmierć z powodu hipotermii. Więcej przeczytasz o tym TUTAJ. W związku z tym wybraliśmy się do siedziby toruńskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, gdzie zapytaliśmy, jak należy zachowywać się w przypadku minusowej temperatury i widocznej pokrywy lodowej na zbiornikach wodnych.
W rozmowie z nami Wojciech Lewko, prezes WOPR w Toruniu, ostrzega, że w przypadku zapadnięcia się pod lód nie wydostaniemy się z wody bez specjalistycznego sprzętu:
Jeśli nie mamy kombinezonu, kamizelki i specjalnych kolców do wyjścia na brzeg, to wyjście jest niemożliwe. Dlatego apelujemy: nie wchodzimy na lód! Ta pokrywa lodowa jest bardzo cienka.

Zamarznięta przystań AZS-u uniemożliwia wodowanie łodzi ratunkowych. Fot. Artur Stochla.
Równie niebezpieczna jak zamarznięte zbiorniki wodne jest kra unosząca się na rzece. W ostatnich dniach w Toruniu możemy zaobserwować dużą ilość kry spływającej do nas z tamy we Włocławku. Na pozór stabilnie wyglądająca skorupa lodowa stanowi ogromne zagrożenie. Dlatego ratownicy WOPR zalecają, aby nie spacerować dolnymi poziomami Bulwaru Filadelfijskiego. Tym bardziej, że z powodu nie sprzyjających warunków pogodowych, przeprowadzenie akcji ratowniczej może być utrudnione:
Każde wejście na krę to zagrożenie życia i zdrowia. Nie należy również podchodzić do brzegu rzeki. Obecnie przeprowadzenie akcji ratunkowej jest bardzo trudne. Przystań AZS-u jest zamarznięta, więc wodowanie łodzi jest niemożliwe. Jedynym ratunkiem byłoby rzucenie koła ratunkowego.
Ratownicy WOPR zachęcają do korzystania z zamkniętych sztucznych lodowisk.
(AS)
Ponadto zobacz:
Wypadek na Broniewskiego w Toruniu. Jedna osoba trafiła do szpitala
Dodatkowo odwiedź nasze media społecznościowe.