Awantura w toruńskim hotelu. 36-latek odpowie za usiłowanie zabójstwa
Prokuratura Rejonowa Toruń Centrum-Zachód skierowała do sądu akt oskarżenia w sprawie usiłowania zabójstwa. Piotrowi D. grozi nawet dożywocie.
36-letni Piotr D. i A. G. w marcu ubiegłego roku przyjechali do Toruniu, do jednego z hoteli na starówce. Mężczyźni spożywali na starówce alkohol i kontynuowali to następnie w pokoju hotelowym. W pewnym momencie między nimi doszło do sprzeczki związanej z finansami.
Wówczas Piotr D. wyjął nóż z kastetem i ruszył w kierunku współlokatora. A.G. początkowo próbował bronić się trzymanym w ręku krzesłem, ale upuścił je, kiedy został ugodzony nożem w lewy łokieć
– wyjaśnia Andrzej Kukawski, Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Toruniu. Doszło do szarpaniny. Piotr D. zadawał ciosy nożem A. G. – m.in. w okolice obojczyka, szyi, klatki piersiowej, pośladków i kończyn. A.G. próbował odebrać nóż, więc uderzył Piotra D. w twarz, a gdy ten upuścił nóż, A.G. wybiegł z pokoju i udał się do recepcji krzycząc, że prosi o przyjazd karetki.
Następnie wybiegł na ulicę, oparł się o zaparkowany samochód i opadł na ziemię. Pogotowie udzieliło pomocy poszkodowanemu, a policjanci zatrzymali sprawcę.
Przesłuchiwany w charakterze podejrzanego Piotr D. nie przyznawał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Przedstawiał swoją wersję wydarzeń, z której wynikało, że w czasie zdarzenia czuł się zagrożony, był atakowany i stąd się bronił
– dodaje Kukawski. Oskarżony nie zaprzeczył jednak, że użył noża. Prokuratura podkreśla, że wyjaśnienia Piotra D. (36-letniego mieszkańca Janikowa) nie zasługują na wiarę, bo są sprzeczne ze zgromadzonym materiałem dowodowym. Mężczyzna był już karany. Został tymczasowo aresztowany i oczekuje na proces w areszcie śledczym.
O jego winie rozstrzygnie Sąd Okręgowy w Toruniu. Grozi mu kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 8 lat, 25 lat więzienia albo nawet kara dożywotniego pozbawienia wolności.
(KG)