Cenny zabytek zniknie z Torunia? „To próba bezwzględnej grabieży”
Zamieszanie wokół planowanej sprzedaży cennego zabytku Torunia. Poselski projekt ustawy zakłada przekazanie na rzecz Węgier piętnastowiecznego kodeksu pergaminowego, który znajduje się w zbiorach Książnicy Kopernikańskiej.

Kodeks pergaminowy Epistola de laudibus Augustae Bibliothecae, przechowywany obecnie w zbiorach Książnicy Kopernikańskiej w Toruniu – zgodnie z planowanym projektem ustawy – miałby zostać przejęty przez państwo, a następnie nieodpłatnie przekazany Węgrom. Projekt zakłada jednak, że tytułem wyrównania uszczerbku spowodowanego utratą własności właścicielowi wypłaconych miałoby być 25 milionów złotych.
Sprawa wywołała spore poruszenie w toruńskim środowisku. Swój sprzeciw wyraziło między innymi Towarzystwo Miłośników Torunia, które podkreśla że informację o projekcie ustawy przyjęło z żalem i oburzeniem.
Wyrażamy stanowczy sprzeciw wobec pomysłu odebrania Toruniowi i Polsce tego wyjątkowego zabytku. Kategorycznie nie zgadzamy się również z uzasadnieniem projektu ustawy, w którym stwierdzono, że kodeks „nie ma ścisłego związku z historią Polski”. Wręcz przeciwnie – jest przecież nierozerwalnie związany z dziejami jednej z najważniejszych szkół działających w przeszłości na ziemiach polskich – toruńskiego Gimnazjum Akademickiego
Ze względu na unikatowy i bezcenny charakter dzieła jakakolwiek deklarowana kwota w żaden sposób nie zrekompensuje poniesionej straty dla polskiego dziedzictwa kulturowego.
Dyrektor Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej wraz z Radą Naukową tej jednostki podkreślają, że z perspektywy światowej rękopis ten jest najcenniejszym kodeksem w kolekcji Książnicy (ze zbiorów biblioteki akademickiej), a jednocześnie jednym z najcenniejszych zachodnioeuropejskich rękopisów iluminowanych z XV stulecia.
Projektowi poselskiemu sprzeciwia się również Marcin Czyżniewski, Przewodniczący Rady Miasta Torunia, który pisze:
Pomysł przymusowego odkupienia bezcennego zabytku będącego własnością Książnicy Kopernikańskiej, to próba bezwzględnej grabieży w majestacie prawa. (…) Skandaliczny projekt ustawy złożony w Sejmie może pozbawić nas nie tylko tej bezcennej części naszej historii, ale także stanowić niebezpieczny precedens pozwalający odbierać polskim samorządom ich własność.
Marcin Czyżniewski podkreśla również, że to jest nie tylko złamanie wszelkich zasad obowiązujących w Polsce dotyczących pozyskiwania/wywożenia zabytków, ale też niebezpieczny precedens na przyszłość, ponieważ jeśli zgodzimy się na ten pomysł, to w przyszłości inną ustawą będzie można zabrać samorządom inny element ich własności.
(KG)