Strzały w Brodnicy. Pijany mężczyzna groził trzem osobom [WIDEO]
Prokuratura Okręgowa w Toruniu przedstawiła szczegóły śledztwa w tej sprawie.

Szacowany czas czytania: 01:44
Prokuratura Okręgowa w Toruniu przedstawiła szczegóły incydentu, do którego doszło w niedzielę 18 maja. Wtedy doszło do mrożących krew w żyłach scen na ulicy Duży Rynek w Brodnicy. Pijany mężczyzna strzelał w samym centrum miasta z broni hukowej.
Tej feralnej niedzieli około godziny 19:00 Robert D. naraził na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu trzy osoby: dwóch mężczyzn i kobietę. Mierzył do nich z pistoletu, potem oddał strzały i groził, że ich zabije.
Groźby te, z uwagi na zaistniałą sytuację, wzbudziły u pokrzywdzonych uzasadnianą obawę, że zostaną spełnione, przy czym, Robert D. działał publicznie i z błahego powodu, przez co okazywał rażące lekceważenie porządku publicznego
Relacjonuje prokurator Andrzej Kukawski czyli Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Toruniu.
Dzięki natychmiastowej reakcji policjantów, agresor został bardzo szybko obezwładniony, a broń, którą się posługiwał, zabezpieczona przed dostępem innych osób.
Czytamy na stronie Komendy Powiatowej Policji w Brodnicy. Okazało się, że mieszkaniec powiatu brodnickiego miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Policjanci z KPP opublikowali również wideo z zatrzymania.
Strzały w Brodnicy. Zarzuty dla agresora
W kolejny poniedziałek czyli 19 maja Robert D. został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Brodnicy. Mężczyznę przesłuchano, a ten przyznał się do zarzucanych mu czynów.
Podał, że jest uzależniony od alkoholu, a po jego spożyciu „urwał mu się film i niczego nie pamięta”.
Mówi Andrzej Kukawski.
Na wniosek prokuratora mężczyzna został aresztowany na dwa miesiące. Ustalono, że pistolet, z którego padły strzały w Brodnicy to broń hukowa. Robert D. ma 54 lata, wykształcenie średnie, jest rozwodnikiem. Grozi mu kara pozbawienia wolności od 1,5 miesiąca do trzech lat.
Czytaj także inne wiadomości z kroniki kryminalnej z naszego regionu: