Ciąg dalszy napiętej sytuacji w MZK w Toruniu
O tym informowaliśmy już szeroko na naszej antenie. Spółka zabrała głos w tej sprawie.
Kierowcy skarżyli się, m.in. na zbyt niskie zarobki, przepracowanie i trudne warunki pracy. Przewoźnik zorganizował konferencję prasową podczas, której zajął stanowisko, że sytuacja finansowa pracowników się poprawiła:
2200 tys. złotych – tyle na rękę zarabia kierowca w toruńskim mzk „na start” – bez nadgodzin, premii i innych dodatków. Średnia pensja kierowcy w spółce, z nadgodzinami i premią to prawie 3 tysiące. – zarząd przewoźnika zapowiada, że od 1 lipca nastąpiła istotna poprawa warunków zatrudnienia, a od kwietnia doszły dodatkowe pieniądze za pracę w niedziele i święta. Tutaj za godzinę dodatkowo kierowca otrzymuje 5 zł. A w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia, Wielkanocy i 1 listopada 7 zł za godzinę. Jak wygląda podwyżka od lipca i kogo dokładnie dotyczy?
Czy będzie strajk kierowców w miejskim zakładzie komunikacji w Toruniu? Czy spółka wie o zagrożeniu strajkiem?
– mówił Zbigniew Wyszogrodzki Prezes MZK w Toruniu.
Spółka tłumaczy także w kwestii floty, że mzk ma 63 tramwaje, 17 nowych i 18 zmodernizowanych, a planują zakupić 5 nowych tramwajów. Wiele ma się zmienić także w kwestii autobusów:
-mówił Piotr Rama wiceprezes MZK w Toruniu.
Marta Manerowska