Czy rząd opodatkuje studentów?
O planowanych zmianach rozmawiamy z ekonomistą oraz z przedstawicielem Samorządu Studenckiego Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

Wielu studentów pracuje na umowach o zlecenie i umowach o dzieło, a co za tym idzie pracodawcy nie płacą za nich pełnych składek. W Toruniu – edukuje się około 20 tysięcy studentów, dla niektórych, każda złotówka jest ważna, a po opodatkowaniu, studenci mogą zarabiać po prostu mniej.
Co o oskładkowaniu studentów sądzą sami studenci z Torunia?
Powstaje też pytanie, czy pracodawcy nie zrezygnują z zatrudniania studentów na nowych warunkach?
Oceniał ekonomista – doktor Damian Walczak z UMK. Jak się okazuje, niektórzy studenci z Torunia jednak myślą przyszłości, ale nie wszyscy wierzą w system emerytalny:
Mówiła Ada Kamela – przewodnicząca Samorządu Studenckiego UMK, która szacuje, że nawet 80% toruńskich studentów może jednocześnie uczyć się i pracować.
Doktor Damian Walczak uważa jednak, że studenci nie myślą dzisiaj o emeryturze, a państwo może zrobić to za nich.
Czy oskładkowanie studentów wpłynie na liczbę osób edukujących się w Toruniu?
Damian Walczak dodaje, że rynek pracy w Toruniu zmienia się na lepsze – także w kwestii wynagrodzeń i w wielu przypadkach to pracodawcy dołożą różnicę wynikającą z opłacania składek. Co na to sami studenci? Czy oskładkowanie studentów wpłynie na liczbę osób edukujących się w Toruniu?
Poniżej znajdziecie całą, ekonomiczną rozmowę z doktorem Damianem Walczakiem.
Rozmawiał Michał Mrozek.