Energa Toruń przegrywa pierwszy mecz z Jastrzębiem. „Nie wiem za co były te wszystkie kary” [WIDEO]
Rozpoczęły się ćwierćfinały w Tauron Hokej Lidze.

Wystartowały hokejowe play-offy. Energa Toruń w ćwierćfinale ligi trafiła na JKH GKS Jastrzębie. Pierwsze dwa mecze zaplanowano na lodowisku rywali, bo to JHK było wyżej w tabeli po sezonie zasadniczym.
Stalowe Pierniki pojechały więc do Jastrzębia i w niedzielę rozegrały pierwszy mecz tej rywalizacji, która będzie się toczyć do czterech zwycięstw jednej z drużyn. Energa dobrze weszła w mecz, to Toruń zdobył pierwszego gola po trafieniu Roberta Arraka.
Gospodarze szybko jednak wyrównali, a w kolejnych częściach meczu potrafili skutecznie wykorzystywać momenty, w których grali w przewadze. Kluczowy okazał się fragment gry, w którym kary otrzymali i Denyskin, i Johansson. Po pierwszej tercji było 3:1 do gospodarzy, którzy czwartego gola dorzucili (także w przewadze) w drugiej części gry, a trafienie na 5:1 z trzeciej tercji było już golem do pustej bramki, gdyż Energa wycofała bramkarza.
W rywalizacji jest więc 1:0, ale kolejny mecz już dzisiaj (w poniedziałek) w Jastrzębiu. To spotkanie wystartuje o godzinie 18:00. Potem Energa Toruń dwukrotnie podejmie na własnej tafli ekipę JKH GKS-u. Mecze zaplanowano w czwartek i piątek.
Poniżej możecie zobaczyć skrót wideo z pierwszego spotkania Energi z Jastrzębiem.
Co mówili po meczu zawodnicy z Torunia i trener? Wszyscy zwracali uwagę na… pracę sędziów.
Zaliczyliśmy dobry start, gra od początku była nieczysta, może sędziowie nie powinni tak reagować i dawać tylu kar? Nie kontrolowaliśmy naszych emocji. To był nasz problem.
Mówił Robert Arrak, który przyznał jednak, że w poniedziałek Stalowe Pierniki mają nową szansę na wygraną. Klucz do zwycięstwa? – Nie dać się sprowokować – mówi Arrak. Na pracę arbitrów narzekał także Juha Nurminen, trener zespołu z Torunia.
Nie wiem za co były te wszystkie kary. Nagle dostaliśmy aż dwie. To zmieniło wszystko w tym meczu, bo Jastrzębie strzeliło dwa gole w dwie minuty. Jestem zawiedziony sędziowaniem.
Mówił w klubowych mediach społecznościowych trener Nurminen. Dzisiaj mecz numer dwa, Energa Toruń ponownie zagra na lodowisku JKH GKS. Start o godzinie 18:00.
(MM, zdjęcie: Energa Toruń)
Czytaj też pozostałe informacje ze świata sportu: 90-lecie klubu Pomorzanin Toruń. „Najważniejsze dla nas są: piłka nożna, boisko, dzieciaki”