Felieton. W maju przybędzie rowerzystów. Czy przechodniom wystarczy miejsca na chodniku?
Nasz reporter Artur Stochla zaprasza na cykl żartobliwych felietonów podsumowywujących najważniejsze wydarzenia z naszego miasta.

Rowerowy zawrót głowy
Światem podobno rządzą masoni i cykliści. Co do tych pierwszych nie mam pewności, chociaż znam w Toruniu miejsca, gdzie kiedyś zamieszkiwali przedstawiciele dawnych lóż! Co więcej, do dziś możemy zobaczyć charakterystyczne zdobienia — chociażby na kamienicy przy ulicy Łaziennej czy Mostowej. Skupmy się jednak na cyklistach, bo to ich zdecydowana większość pojawi się już niedługo na ulicach naszego miasta.
Paweł Gulewski, prezydent miasta ogłosił, że rower miejski powróci do Grodu Kopernika. Będzie więcej stacji, a nawet pojawią się rowery elektryczne. Nowym rozwiązaniem będzie możliwość pozostawienia roweru w dowolnym miejscu — ciekawe, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że jeden z poprzednich wypożyczonych toruńskich rowerów odnaleziono w Trójmieście. Oby tylko nie przybyło nam powodów do narzekań — wiecie, jeśli do porzuconych hulajnóg dołączą rowery, to może zabraknąć dla nas chodnika. Na szczęście nie martwiłbym się na zapas. Są jeszcze ulice, których w naszym mieście nie brakuje.
Rowery to fajny środek transportu, tylko trzeba odpowiedzialnie z niego korzystać. Pamiętam, jak kiedyś spotkałem rowerzystę, który spuszczał powietrze z kół. Z zawodowej ciekawości zapytałem, co najlepszego robi?! Odpowiedział, że spuszcza powietrze z kół, bo siodełko ma za wysoko.
(AS)
Czytaj też pozostałe wiadomości z Torunia:
- Dlaczego „Apator” znika z nazwy? „Tworzenie budżetu jest kluczowe”
- W niedzielę rusza sezon żużlowy. Znamy awizowany skład KS Toruń!
- Wypadek w Pluskowęsach pod Toruniem
- Dr Grzegorz Charliński: „Jestem dumny z tego, co zrobiliśmy w ciągu tych dwóch lat”
Sprawdź również, co się dzieje na naszym radiowym Facebooku.