Przejdź do menu głównego Przejdź do treści

REKLAMA

Felieton. Huczne otwarcie dworca Wschodniego w Toruniu

Nasz reporter Artur Stochla zaprasza na cykl żartobliwych felietonów podsumowywujących najważniejsze wydarzenia z naszego miasta.

Szacowany czas czytania: 01:35

Pociąg do wiedzy

W zeszły piątek otwarto Dworzec Wschodni w Toruniu. Oficjalnego otwarcia ze strony PKP S.A. nie było, ale żeby tradycji stało się zadość, lokalni przedstawiciele bohemy artystycznej i dekadentyzmu zorganizowali już – patrząc na liczbę butelek przed budynkiem – imprezę otwarcia we własnym zakresie! Tłuczono nawet butelki na szczęście. Dworzec Wschodni po remoncie nie spotkał się ze zbyt dużym entuzjazmem mieszkańców. Jedynie przyjezdnym z krajów – gdzie wciąż uprawiany jest kanibalizm – do gustu przypadło surowe wnętrze dworca.

Skoro jesteśmy już w temacie podróży i zagranicznych wojaży – delegacja z UMK wybiera się w przyszłym tygodniu do Japonii w celu zacieśnienia stosunków i poprawy relacji z uniwersytetem z Kobe. Podobno prelegenci liczą, że w ramach pakietu powitalnego, zamiast gadżetów, otrzymają płaty słynnej wołowiny z Kobe. Jednym z tematów prelekcji będzie ogród jadalny Kopernikańskiego Ośrodka Integracji. Dlatego właśnie zastanawiam się, czy Azjaci są ciekawi tego ze wzgląd na toruńską inicjatywę, czy japońsko brzmiącą nazwę skrótu – KOI.

W kraju kwitnącej wiśni czyha wiele niebezpieczeństw. Kolega opowiadał mi kiedyś, że będąc w Japonii, zepsuł mu się zamek błyskawiczny. Nie znając lokalnego dialektu, pokazywał na migi, o co mu chodzi. Niestety, ekspedientka, zamiast podać mu zamek błyskawiczny, przyniosła mu miecz do harakiri.

(AS)

Ponadto zobacz:

Dodatkowo odwiedź nasze media społecznościowe.

 

REKLAMA