Przejdź do menu głównego Przejdź do treści

REKLAMA

Felieton. Szkoła w Toruniu. Kosmiczne zmiany programowe w podstawówkach

Nasz reporter Artur Stochla zaprasza na cykl żartobliwych felietonów podsumowywujących najważniejsze wydarzenia z naszego miasta.

szkoła w Toruniu

Szacowany czas czytania: 01:22

Zmiany z wyższych sfer

Nie wiem, kto na to pozwolił, ale już jutro polski astronauta zabierze na Międzynarodową Stację Kosmiczną… polskie litery. Będą też inne przedmioty, jak bursztyn, sól z Wieliczki czy heliocentryczny diagram stworzony przez naszego ziomka – Kopernika. Wszystko fajnie, ale polskie litery? Przecież każdy z nas ich używa, to dlaczego teraz ktoś je nam zabiera? Z faktu, że zabraknie polskich liter, cieszą się uczniowie szkół podstawowych – podobno do czasu powrotu liter z kosmosu wszelkie dyktanda znikną z obowiązkowego programu szkolnego.

Na szczęście w Toruniu przybywa rzeczy, zamiast ich ubywać. Niedawno pojawił się fortepian w centrum miasta, przybędzie aniołków podobnych do siedzącego pod Ratuszem JoNasza. Przybywa też parków kieszonkowych w przestrzeni naszego miasta. Do pełni szczęścia brakuje nam tylko miejsc pracy, zwiększonej częstotliwości komunikacji miejskiej i… może znalazłoby się jeszcze kilka rzeczy, ale nie wszystko na raz. Nie od razu Kraków zbudowano, a co dopiero Toruń! Miasto jest stosunkowo młode – mamy dopiero 791 lat, więc wszystko przed nami.

Odnośnie lotów w kosmos – podobno słynne wywoływanie astronautów w kosmosie wzięło się z Torunia, a konkretnie z bramy przy ulicy Mickiewicza. Bowiem lata temu, przedstawiciele NASA, podczas spaceru po Bydgoskim Przedmieściu usłyszeli: Ej! Wy tam! Houston! Macie jakiś problem?

Ponadto zobacz:

Zobacz też, co dzieje się na naszym Facebooku.

REKLAMA