Felieton. Nasza technologia podbije kosmos. Czy stoi za tym UMK w Toruniu?

Nasz reporter Artur Stochla zaprasza na cykl żartobliwych felietonów podsumowywujących najważniejsze wydarzenia z naszego miasta.

Zdjęcie poglądowe wykonane w zaciszu domowym. Wyraża tylko i wyłącznie niespełnione marzenie autora.

Szacowany czas czytania: 01:38

Rewolucja na naszych oczach

Czy za rozwojem ludzkości stoi UMK w Toruniu? Nie wiem, ale wiecie, na czym polega problem naszego miasta? Jesteśmy za skromni! Od wczoraj w Internecie ludzie zachwycają się faktem, jak bardzo technologia kosmiczna poszła do przodu. Jednak mało osób wie, że powłoka kapsuły wystrzeliwanej w kosmos została pokryta polskim grillem. Podobno lot miał opóźnienie spowodowane tym, że nie wszystkie elementy wróciły na czas po długim weekendzie majowym. Świat zachwyca się kosmosem, a tymczasem w Toruniu korzystamy z prototypu, który zrewolucjonizuje naszą codzienność. Nie wierzycie? Zapytajcie posiadaczy karty miejskiej JO. Podczas kontroli biletów, kiedy pokazujemy kod QR, kontroler patrzy przez chwilę w kod i, bez użycia ręcznego skanera, ocenia, czy posiadamy bilet, czy też nie. Fascynujące! Skaner w oczach to marzenie niejednego wścibskiego sąsiada. Podobno następnym krokiem będą oględziny podmokłych piwnic na starówce. Być może dzięki temu da się w końcu określić, gdzie podziemna struga toruńska wyrządza najwięcej szkód i którym budynkom grozi zawalenie.

Jeszcze tak odnośnie Polaków w kosmosie, kilka lat temu byłem w Stanach i odwiedziłem jedno centrum badawcze. Gość, który nas oprowadzał, powiedział, że kosmici są do nas uprzedzeni i nie lubią dostawać prezentów. Kiedy zapytał ich, dlaczego, odpowiedzieli mu, że kilka lat temu spotkali Polaków, którzy mieli dla nich prezenty. Do dziś nie wiedzą, co to było, ale nazywało się „łomot” i dostali wszyscy.

Czytaj też pozostałe wiadomości:

Dodatkowo odwiedź nasze media społecznościowe.

mzk w toruniu technologia z Torunia UMK w Toruniu