Jak zmienią się okolice Dworca Toruń Wschodni?
Miasto chce tam stworzyć węzeł przesiadkowy i zmienić układ komunikacyjny. Odbyły się konsultacje w tej sprawie, teraz przyszedł czas na podsumowania.
Mieszkańcy, mieli sporo uwag, więc nasza reporterka Iwona Rogalska pojawiła się w Wydziale Gospodarki Komunalnej w Toruniu, gdzie rozmawiała z dyrektorem Marcinem Kowallkiem:
Konsultacje przebiegały burzliwie, mieszkańcy nie byli zbyt zadowoleni, bo rozwiązanie jest bardzo innowacyjne nie tylko na skalę Torunia. Rezygnujemy z układu skrzyżowania z sygnalizacją świetlną, wprowadzamy układ z rondami. Naszym zdaniem ta przepustowość ulegnie poprawie, podobnie jak bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu.
W okolicy ma być mniej parkingów, a więcej zieleni. Powstanie podłużny park prowadzący od dworca, a potem pod wiaduktem Kościuszki do ulicy Sobieskiego.
Zaprojektowaliśmy nowe nasadzenia na terenie parkingu przed samym dworcem. Nawierzchnia parkingów będzie z ekokraty, więc będzie ona przepuszczalna. W tym zakresie uwagi mieszkańców zostały spełnione.
Efekt projektu opiera się na przejściach podziemnych, żebyśmy jako piesi byli bezpieczni, więc lepiej nam się nie spotykać z samochodami. Przewidzieliśmy dodatkowe tunele do zbudowania w ramach tego węzła.
Marcin Kowallek przyznaje, że urzędnicy wzięli także pod uwagę raport przygotowany przez Stowarzyszenie Rowerowy Toruń i zagospodarowali w nowym projekcie więcej miejsca dla rowerzystów od strony ulicy Skłodowskiej-Curie.
Teraz przed nami czas na opracowanie projektów budowlanych i wykonawczych, miasto będzie się także starać o zewnętrzne środki na przeprowadzenie tej inwestycji. Według wstępnych szacunków wielka przebudowa może kosztować 30 milionów złotych.
TUTAJ znajdziecie wszystkie uwagi mieszkańców do pierwotnego projektu i sprawdzicie, które zostały przez urzędników uwzględnione.
MM, IR