Koleje dużych prędkości pominą najważniejsze miasta regionu?

W środę w Toruniu debatowano o kolejach dużych prędkości. W województwie mazowieckim ma powstać Centralny Port Komunikacyjny. Rząd chce, by był on dobrze skomunikowany z całym krajem. W ramach projektu ma powstać więc wspomniana kolej dużych prędkości, ale według samorządowców z naszego regionu, te plany pomijają jednak najważniejsze miasta naszego regionu.

Będziemy zabiegać o zmiany w koncepcjach, tak by linie były poprowadzone zgodnie z interesem Kujaw i Pomorza.  Piotr Całbecki przekonuje, że aktualny schemat nie jest dla województwa satysfakcjonujący. Bo same koleje są dobrym pomysłem, przyznaje marszałek:

„To świetna okazja do promocji, przyciągania inwestorów, poprawy jakości życia… Jeżeli możemy być w Warszawie w godzinę, a w Berlinie w półtorej? Dlatego jesteśmy zbulwersowani. Że linia będzie przebiegać przez nasze województwo, a nie będziemy mogli do niej wsiąść w centrach miast.”

„Mam nadzieję, że ktoś w końcu usiądzie z nami do stołu i podejmie partnerską rozmowę” apelował do rządzących marszałek. Województwo cieszy się z umieszczenia w sieci Grudziądza, ale chce zabiegać także o budowę linii kolejowej Bydgoszcz-Toruń-Włocławek.

Koleje dużych prędkości szansą rozwoju, ale…

„Jeżeli inwestycję dobrze się przeprowadzi i dobrze się nią powiąże z siecią komunikacyjną województwa, co teraz się waży, to można powiedzieć, że CKP będzie nie tylko portem lotniczym dla Warszawy. Tak samo będzie nim dla dla województwa kujawsko-pomorskiego. Może sprawić, że aglomeracja bydgosko-toruńska dołączy do grona takich aglomeracji jak trójmiejska, krakowska i wrocławska, które ściągają bardzo dużo inwestycji zagranicznych.”

Analizował na spotkaniu w Toruniu dr Michał Wolański ze Szkoły Głównej Handlowej. On prowadził prezentację: „Koleje dużych prędkości z perspektywy samorządu województwa kujawsko-pomorskiego”.

Zebrani w Pałacu Dąbskich w Toruniu przyjęli wspólnie stanowisko. Województwo powinno być beneficjentem inwestycji, ale aktualny schemat kolei dużych prędkości nie jest dla naszego regionu satysfakcjonujący.

„Nie można prowadzić tego typu projektów bez konsultacji z ludźmi, którzy odpowiadają za województwo. Ja to czynię w imieniu dwóch milionów ludzi. Ten przebieg, który jest już praktycznie zatwierdzony, jest nieakceptowalny przez wiele samorządów. Nie uwzględnia najważniejszych postulatów czyli przebiegu przez kluczowe miasta. ”

Dodawał marszałek województwa Piotr Całbecki.

(KG, MM)