Kradzież monet w Muzeum Okręgowym w Toruniu. Za kilka dni ruszy proces
Muzeum Okręgowe w Toruniu było okradane z zabytkowych monet przez dziewięć lat. Za kilka dni ruszy proces w tej sprawie.
Dokładnie 29 maja ruszy proces przeciwko 72-letniemu Adamowi M., byłemu pracownikowi Muzeum Okręgowego w Toruniu i 69-letniemu numizmatykowi Andrzejowi R. Oskarżeni będą odpowiadać przed Sądem Okręgowym w Toruniu. Chodzi o kradzież monet we wspomnianym Muzeum.
Przypominamy, prokurator skierował do sądu akt oskarżenia w czerwcu ubiegłego roku (dokładnie 20 czerwca). Wtedy też poznaliśmy szczegóły sprawy.
Adam M. był pracownikiem Działu Historii i Dziejów Miasta Torunia Muzeum Okręgowego w Toruniu od 1978 roku. Od 1998 roku ponosił też odpowiedzialność materialną za zbiory muzeum (w tym zbiory numizmatyczne) i miał dostęp do pomieszczeń, w których znajdowały się zabytkowe monety. Prokuratura ustaliła, że mężczyzna przez 9 lat (począwszy od czerwca 2008 roku) ukradł blisko 200 monet. Ich łączną wartość wyceniono na prawie 1,5 miliona złotych. Były to monety z okresu od XVI do XIX wieku.
Czytaj też: Z Muzeum Okręgowego zniknęło 200 zabytkowych monet
Z kolei Andrzej R. prowadził sklep numizmatyczny na terenie toruńskiego Starego Miasta. Nabywał od pracownika Muzeum kradzione monety (mając świadomość ich pochodzenia) i m.in. wystawiał je na aukcjach zagranicznych (głównie na terenie Niemiec i Wielkiej Brytanii), sprzedawał w Internecie i wywoził za granicę. Prokuratura ustaliła, że Andrzej R. w 2015 roku bez pozwolenia wywiózł do Niemiec trzy zabytkowe monety.
Z uzyskanej opinii biegłego wynika, że skradzione monety stanowiły dobro o szczególnym znaczeniu dla kultury.
Prokuratura informowała również w czerwcu ubiegłego roku, że przesłuchiwany Andrzej M. przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czyn, a Andrzej R. nie przyznał się do stawianych mu zarzutów. Obaj oskarżeni nie byli wcześniej karani.
Oskarżonym grozi nawet do 15 lat więzienia. O ich sprawstwie i winie rozstrzygnie wspomniany Sąd Okręgowy w Toruniu.
Czytaj też: Przyjechał kradzionym rowerem, by ukraść samochód
(KGB)