Kultowa toruńska piekarnia zamknięta. Nie zobaczymy więcej witryn u Państwa Psutych
Piekarnia "Psuty" zniknęła z mapy Torunia. Bydgoskie Przedmieście straciło miejsce z wypiekami, ale i witrynami, które cieszyły niejedno oko. Za rok piekarnia obchodziłaby stulecie istnienia…

To miejsce, które wykarmiło 4 pokolenia… Piekarnia została założona w 1922 roku a na ulicy Mickiewicza 122 znajdowała się od 1934 roku. Przez prawie 18 lat Państwo Psuty tworzyli wyroby dekoracyjne z martwego chleba, czyli ciasta bez drożdży „zabijanego” solą, które po uformowaniu nie rośnie i nie odkształca się. Następnie chleb był malowany barwnikami i eksponowany w witrynie sklepowej w kontekście aktualnych świąt. Wśród naszych mieszkańców trudno znaleźć osobę, która nie kojarzyłaby tych niemal ikonicznych wystaw. To z nich dowiadywaliśmy się, że mamy wiosnę, wakacje albo, że „NASI GÓRĄ” przy okazji odbywających się mistrzostw. A napis „BĘDZIE DOBRZE” długo przypominał, że epidemia musi zelżeć…
Zakład doczekał się nawet swojego konta na Instagramie, na którym publikowane były zdjęcia wystaw z witryny. Autorką funpage’a @superchleb jest absolwentka UMK, Kinga Bartnicka.
Jest mi bardzo przykro, że piekarnia została zamknięta, ponieważ nie ma takiego drugiego miejsca w naszym mieście. Zawsze czekałam na nowe wystawy i nawet zaangażowałam moją mamę, żeby mi wysyłała zdjęcia jak wyprowadziłam się z Torunia. Wiele fanek i fanów będzie zasmuconych. Kocham Bydgoskie i żałuję, że traci takie ikoniczne miejsce.
Osoby, które mają archiwalne zdjęcia z witrynami nadal mogą je wysyłać na Instagram @superchleb, by teraz powspominać jedyne w swoim rodzaju miejsce w Toruniu. Jak udało nam się ustalić, piekarnia została zamknięta z powodów prywatnych.
(I.R.)