Mamy nowe studium zagospodarowania miasta
To dokument, który dotyczy całej przestrzeni miasta, w granicach administracyjnych, i wszystkich stref działalności gminy, np. przyrodniczych, środowiskowych także kulturowych, uwarunkowań drogowych, czy transportu publicznego.
Nie był on aktualizowany od 2006 roku, ale miasto nie zapowiada jednak znaczących rewolucji. Jednak coś się zmieni – co takiego? Dokument podkreśla strefy mieszkaniowe w centrum miasta, strefy produkcyjne na obrzeżach miasta okala je zielenią. Bilansuje zieleń, usługi i „mieszkaniówkę” – podkreśla Anna Stasiak dyrektor Miejskiej Pracowni Urbanistycznej:
W Toruniu będzie więcej miejsc pod zabudowę wielorodzinną, chodzi o nowe tereny mieszkaniowe na terenach poprzemysłowych, czy powojskowych, które wyznaczyło miasto – one mogą być miejscem do życia blisko 35 tysięcy torunian. Co oznacza, że Toruń może rozwinąć się do wielkości 230 tysięcy mieszkańców. Gdzie w przyszłości będziemy mogli szukać miejsc do zamieszkania, o jakich terenach mowa?
Szykują się także trzy nowe lokalizacje na tereny wielkopowierzchniowe obiektów handlowych, trzy nowe lokalizacje na lewobrzeżu; obszar Rudaku: ulica Lipnowska i Łódzka, mowa także o Dworcu Głównym, ulicy Poznańskiej i okolicach polmozbytu.
W Toruniu będzie więcej miejsc do zamieszkania, co będzie oznaczało, ze nasze miasto będzie w stanie przyjąć większą ilość osób, które będą chciały zamieszkać w Toruniu.
– mówiła Anna Stasiak dyrektor Miejskiej Pracowni Urbanistycznej w Toruniu.
Z Nowym Studium Zagospodarowania Przestrzennego Miasta zapoznają się toruńscy radni na najbliższej sesji rady miasta Torunia.
Więcej informacji w tym temacie szukajcie na www.torun.pl
Marta Manerowska
