Pijana kobieta doprowadziła do kolizji i uciekła. Miała ponad 4 promile alkoholu w organizmie
Pijana kobieta doprowadziła do kolizji, a następnie odjechała z miejsca zdarzenia. Okazało się, że prowadziła pojazd mając ponad 4 promile alkoholu w organizmie.

Do zdarzenia doszło w miniony wtorek 13 października. Po godzinie 18:15 dyżurny otrzymał informację o kolizji przy Sobieskiego w Toruniu. Z przekazanych informacji wynikało, że kierowca Mitsubishi na toruńskich numerach rejestracyjnych najechał na tył Volvo i zamiast się zatrzymać kontynuował jazdę. Poszkodowany kierowca pojechał za tym autem i zadzwonił na numer alarmowy.
Około godz. 18:30 Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Toruniu pełniący służbę przy Szosie Lubickiej usłyszeli komunikat dyżurnego o drodze przemieszczania się pojazdu. Kierowca jadący za sprawcą kolizji informował dyżurnego, że coś jest nie tak z percepcją kierowcy, bo jedzie tak zwanym wężykiem
– relacjonuje podinsp. Wioletta Dąbrowska, Oficer Prasowy Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
W pewnym momencie kierowca Mitsubishi zjechał na parkingu przy Kolankowskiego i zatrzymał pojazd. Poszkodowany jadący za nim uniemożliwił mu dalszą jazdę.
Jak się okazało pojazdem kierowała 42-latka z Torunia. Policjanci zorientowali się, że mają do czynienia z osobą nietrzeźwą – kobieta miała bełkotliwą mowę i było czuć od niej woń alkoholu.
Probierz – ku zdumieniu stróżów prawa – w pierwszym badaniu wykazał ponad 4 promile alkoholu w organizmie. Policjanci zabezpieczyli jej prawo jazdy, które wraz z materiałami tej sprawy trafi do sądu
– dodaje Dąbrowska.
Oprócz utraty uprawnień do kierowania, kobiecie może grozić do 2 lat więzienia. Odpowie również za doprowadzenie do kolizji.