Plakaty muszą zniknąć!
Czy Toruń w końcu zadba o estetykę naszego miasta w trakcie wyborów?
Kampania wyborcza do Sejmu i do Senatu już się zakończyła, ale mieszkańcy jeszcze długo będą musieli patrzeć na twarze naszych polityków. Formalnie – na usunięcie plakatów wyborczych ze słupów oświetleniowych i trawników – kandydaci mają cały miesiąc. W jaki sposób uporządkować w przyszłości kwestię plakatowania w Toruniu?
Urzędnicy na przykład z Gdyni już przed tymi wyborami zakazali wywieszania plakatów na słupach i wzdłuż dróg na terenach należących do gminy. Reklamowanie było dozwolone tylko na już istniejących bilbordach. Czy toruński magistrat też zastanawia się nad wprowadzeniem takich zmian?
Mówi Aleksandra Iżycka z toruńskiego magistratu. I dodaje, że urząd miasta nie może całkowicie zablokować kampanii wyborczych:
Z mikrofonem Radia GRA pojawiliśmy się na ulicach Torunia i pytaliśmy przechodniów – czy denerwują ich setki wyborczych plakatów, które wiszą na słupach i lampach:
Możliwe, że nowe przepisy – które uporządkują zasady wywieszania plakatów i pozytywnie wpłyną na estetykę naszego miasta – wejdą w życie na czas kampanii do wyborów samorządowych w 2018 roku.
(Michał Mrozek, Marta Manerowska)