Pompowanie wody do Martówki jest nadal konieczne
Już ponad tydzień trwa akcja służb w Parku Miejskim na Bydgoskim Przedmieściu w Toruniu.
Cały czas prowadzone są intensywne działania, które mają na celu natlenienie i uzupełnienie wody w Martówce w związku z tzw. przyduchą nocną, która spowodowała zdaniem magistratu pojawienie się śniętych ryb w zbiorniku. Przypomnijmy – martwe ryby zostały tam znalezione ponad tydzień temu (w poniedziałek 22 sierpnia), To właśnie tego dnia rozpoczęła się specjalna akcja służb, m.in. 22 sierpnia strażacy zaczęli natleniać i uzupełniać wodę w Martówce.
Woda będzie pompowana codziennie aż do uzyskania poprawy warunków w rzece, jednak kluczowe znaczenie ma tutaj pogoda. Do poprawy stanu niezbędne jest długotrwałe i znaczące obniżenie temperatury powietrza i opady deszczu
-czytamy w oficjalnym komunikacie Urzędu Miasta Torunia.
Jak informował magistrat kilka dni temu – przyczyną śnięcia ryb były warunki pogodowe panujące na terenie całego kraju, czyli upały, brak opadów, przez co w rzekach i zbiornikach jest dramatycznie niski poziom wody, a także zakwit glonów.
Pomiary wskazały, że temperatura wody w Martówce wynosi 26 stopni Celsjusza.
Pomiary ilości tlenu w wodzie wykazały wysoką zawartość wskaźnika charakterystyczną dla intensywnej fotosyntezy prowadzonej przez glony, dodatkowo stwierdzono wysoką temperaturę wody i jej intensywne zielone zabarwienie, co potwierdza zjawisko zakwitu. Zakwit zaś powoduje gwałtowne obniżenie zawartości tlenu w nocy, co prowadzi do obumierania wrażliwych gatunków ryb
-podają urzędnicy
Śnięte ryby zostały zebrane z Martówki i poddano je utylizacji.
(źródło: UMT)
(M.M.)