Popularne miejsce znika z mapy starówki!
Brando's Music przegrał w nierównej walce ze skutkami koronawirusa. Miejsce z mnóstwem koncertów i świetnych imprez oraz włoską kuchnią nie wytrzymało gospodarczych skutków pandemii. "Podjęliśmy ciężką decyzję, decyzję która jest wbrew temu, co mówią nasze serca" -napisali właściciele klubu.
Brando’s Music był częścią toruńskiej starówki od dwóch lat. W tym czasie szybko zdobył popularność przede wszystkim wśród fanów muzyki granej na żywo oraz smakoszy dobrej kuchni w tym „podobno najlepszej pizzy” w mieście. Miejsce to idealnie łączyło oba kierunki działań. Okazało się jednak, że Brando’s Music nie przetrwał kryzysu gospodarczego i skutków pandemii jak czytamy w oświadczeniu właścicieli lokalu.
… zamykamy Brando’s music.
Przeważyły obecne problemy finansowe (rozmowy z właścicielami kamienicy zakończyły się dla nas niepomyślnie), a także wizje niedalekiej przyszłości. Mamy obawy, że gastronomia długo nie wróci do formy sprzed epidemii – wiele osób przez jakiś czas będzie się bało odwiedzać restauracje, inni będą żyli dużo oszczędniej niż dotychczas, w tym sezonie pewnie nie odwiedzi miasta zbyt wielu turystów, być może na razie nie będzie także imprez i koncertów. Poza tym dystans, pleksa, maseczki… My nie dalibyśmy rady przetrwać takiego czasu. Może się mylimy, może będzie inaczej – będzie radośnie i gwarnie, a obecna sytuacja szybko pozostanie jedynie bolesnym wspomnieniem. Tego życzymy Wam, sobie i całemu światu. Jednak Brando’s music już nie będzie.
Dziękujemy Wam bardzo, byliście z nami przez 2,5 roku. Znaczna część z Was to nasi dobrzy znajomi, zżyci z lokalem i znający nasze menu na pamięć. To była ogromna przyjemność Was spotykać. Dziękujemy także za wsparcie w ostatnim czasie….
Dobrze byłoby się obudzić i upewnić, że to był tylko zły sen… Niestety, to już jest koniec. Zawsze kochaliśmy Brandosa, ale teraz czujemy to tak bardzo, bardzo ❤️
