Pościg ulicami Wielkiej Nieszawki
Kierowca Skody uciekał przed radiowozem, bo był poszukiwany listem gończym. Później próbował też oszukać policjantów z Podgórza w Toruniu, podając się za kogoś innego.
Do całej sytuacji doszło w ubiegły weekend na ulicy Toruńskiej. W sobotę po godzinie 18:00 policjanci z komisariatu w naszym mieście chcieli zatrzymać do kontroli osobowe auto. Kierowca zaczął jednak przyspieszać i uciekać funkcjonariuszom. Pościg trwał kilka kilometrów, ale mundurowym udało się w końcu zatrzymać Skodę Fabię.
Tutaj historia się jednak nie kończy. Kierowca próbował oszukać policjantów i wylegitymował się dokumentami 56-latka z Warszawy. Funkcjonariusze byli jednak podejrzliwi, aresztowali mężczyznę i wykorzystali elektroniczne urządzenie do identyfikacji osób. Okazało się, że wcale nie złapali mieszkańca stolicy, a poszukiwanego przez Sąd Rejonowy w Poznaniu 45-latka z Kłodzka.
Teraz mężczyzna będzie miał jeszcze większe problemy. Odpowie za przestępstwa z przeszłości, ucieczkę przed policją, ukrywanie swojej tożsamości i prowadzenie auta bez uprawnień, bo już wcześniej stracił prawo jazdy.
MM