Powódź na razie nam nie grozi
Podniósł się stan wód na Wiśle i Drwęcy. Zalana jest przystań dla kajakarzy w Kaszczorku, wody jest więcej także przy Bulwarze Filadelfijskim.
– Wszystko jest pod kontrolą – takie zapewnienie usłyszeli reporterzy Radia GRA w Wydziale Ochrony Ludności w Toruniu. Faktycznie stan Wisły przekroczył pięć metrów, ale już wczoraj poziom wody się ustabilizował.
– Na chwilę obecną osiągnęliśmy więc maksymalny poziom, teraz będzie tylko opadać tak samo jak na południu Polski – usłyszeliśmy od dyrektora wydziału Tadeusza Wierzby. Stanu ostrzegawczego ostatecznie nie osiągnęliśmy, tym bardziej nie ma mowy o stanie alarmowym.
Więcej wody jest jednak w Drwęcy. Tam zalało łąki i wspomniany punkt widokowy, ale ta sytuacja także nie niepokoi pracowników z Toruńskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego.
MM