Przejdź do menu głównego Przejdź do treści

REKLAMA

Pożar składowiska opon w Toruniu. Prokuratura ustaliła przyczynę. Sprawca przyznał się do winy

W ubiegły poniedziałek doszło do pożaru składowiska opon w Toruniu. Prokuratura ustaliła, że ogień wywołał Paweł P. Mężczyzna usłyszał zarzut.

pożar w toruniu
fot. Radio Gra oraz KM PSP Toruń

Szacowany czas czytania: 01:34

Pożar w Toruniu

W poniedziałek 23 czerwca po godz. 9:00 nad Toruniem pojawiły się kłęby czarnego dymu. Źródłem pożaru było składowisko opon na terenie dawnych Zakładów Włókien Chemicznych Elana przy ulicy Skłodowskiej-Curie. Na miejscu pracowały aż 22 zastępy straży pożarnej. Pożar udało się opanować w okolicach południa, a dogaszanie trwało jeszcze kilka godzin. Na szczęście nikt nie ucierpiał.

Sprawie przygląda się teraz Prokuratura Rejonowa Toruń-Wschód.

Z dotychczasowych ustaleń dowodowych, w tym oględzin miejsc zdarzenia, zeznań świadków oraz zapisów utrwalonych na zabezpieczonym monitoringu wynika, że do zainicjowania ognia i powstania pożaru doprowadziło zachowanie pracownika firmy Euro-Ceramika z siedzibą w Jedwabnie – Pawła P.

– informuje prokurator Andrzej Kukawski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Toruniu. Paweł P. usłyszał zarzut. Prokuratura ustaliła, że mężczyzna podczas przelewania paliwa do zbiornika (celem sprawdzenia palności substancji) podpalił nasączoną paliwem szmatkę. W ten sposób doszło do zapłonu zbiornika. Ogień przeniósł się dalej na składowisko opon i wózek widłowy.

Sprawca usłyszał zarzut

Pracownik miał działać nieumyślnie, czyli nie zachował (wymaganej w danych okolicznościach) ostrożności. Starty wyceniono na kwotę nie mniejszą niż 60 tysięcy złotych.

Podejrzany przyznał się do popełnieni zarzucanego mu czynu.

(…) odmówił składania wyjaśnień, wyraził wolę dobrowolnego poddania się karze. Prokurator zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji polegający na obowiązku stawiennictwa dwa razy w tygodniu w siedzibie Komisariatu Policji Toruń-Rubinkowo

– informuje Kukawski. Prokuratura dodaje, że Paweł P. ma 34 lata, wykształcenie średnie i był już wcześniej karany za niepłacenie alimentów. Za popełnienie wspomnianego wyżej przestępstwa grozi mu teraz od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Pożar składowiska opon w Toruniu. Trwa kontrola Inspektoratu Ochrony Środowiska

Sprawdź również, co się dzieje na naszym radiowym Facebooku:

REKLAMA