Przejdź do menu głównego Przejdź do treści

REKLAMA

PRES Toruń wygrywa w Grudziądzu. Derby dla Aniołów!

Ekipa PRES Toruń znowu lepsza w wielkich derbach województwa. Po 11 "oczek" dla torunian zdobyli Mikkel Michelsen, Patryk Dudek (+1) i Emil Sajfutdinow (+1).

PRES Toruń wygrał z GKM-em Grudziądz
fot. Paulina Prełowska

Szacowany czas czytania: 02:29

Start spotkania nie był najlepszy dla żużlowców PRES Toruń. Już na samym początku para Dudek – Kvech przegrała z gospodarzami 1:5. Czech z resztą w niedzielny wieczór nie tylko walczył z przeciwnikiem, ale także z własnym organizmem. Dzień wcześniej w trakcie gorzowskiego Grand Prix wypadł mu bark i dzisiaj co jakiś czas członkowie sztabu torunian musieli „zamrażać” bolący bark żużlowca.

Dalej było już tylko lepiej. Juniorzy wygrali 5:1. Drugi bieg udało się pojechać w całości dopiero za drugim razem – podczas pierwszej próby wywrócił się Kevin Małkiewicz, który w środku tygodnia po upadku miał problem z kością ogonową. Dzisiaj również odczuwał ból, co było widać podczas zawodów.

Do ciekawej sytuacji doszło w szóstej gonitwie, gdy Robert Lambert sprowokował Michaela Jepsena Jensena. Brytyjczyk tuż przed startem mocniej usiadł na motocyklu, czym sprowokował do ruchu Duńczyka. Ten wjechał w taśmę i został wykluczony.

Zawodnicy PRES Toruń dzisiaj na zwykle trudnym torze w Grudziądzu czuli się wyśmienicie, a grudziądzanie, z wyjątkiem Maxa Fricke, nie byli sobą. Potwierdził to z resztą Emil Sajfutdinow.

– Fajny tor, pozwala dzisiaj na dużo, jest wiele ścieżek

– mówił zadowolony, ale i skupiony Emil w przerwie po dziesiątym biegu w rozmowie z Łukaszem Benzem na antenie Canal+.

Zawodnicy GKM kłócili się w parkingu, a „Anioły” w przerwach dyskutowały nad tym, co można jeszcze poprawić. Przed 12. wyścigiem mecz został przerwany. Kibice z Torunia rzucali petardami hukowymi, ogłuszając tym samym jednego z wirażowych, który potrzebował pomocy medycznej. Zawodnicy z linii startowej zostali odesłani do parku maszyn. Przerwa pomogła gospodarzom, którzy przed biegami nominowanymi zmniejszyli straty do dwóch punktów. Końcówka zapowiadała się bardzo emocjonująco, bo receptę na dobrą jazdę nagle odnalazł też Jepsen Jensen.

W 14. biegu po pasjonującej walce Mikkel Michelsen zdobył trzy punkty. Ostatni był za to Robert Lambert, więc mieliśmy remis 3:3. O wszystkim decydował ostatni bieg, przed którym było 43:41 dla torunian. W nim gospodarze musieli wygrywać 5:1, aby zwyciężyć w tym spotkaniu, a 4:2, aby doprowadzić do remisu. Każdy inny wynik oznaczał zwycięstwo PRESu Toruń. W 15. gonitwie pod taśmą stanęli Patryk Dudek i Emil Sajfutdinow – ta para doprowadziła do biegowego remisu, co dało „Aniołom” zwycięstwo 46:44.

Bayersystem GKM Grudziądz – 44
9. Max Fricke – 12+1 (3,3,1*,2,3)
10. Jaimon Lidsey – 8 (2,1,2,1,2)
11. Jakub Miśkowiak – 4+2 (2*,1,1*,-)
12. Wadim Tarasienko – 7+2 (1,2,2,1*,1*)
13. Michael Jepsen Jensen – 9 (0,t,3,3,3,0)
14. Kacper Łobodziński – 3+1 (1,1*,1,0)
15. Kevin Małkiewicz – 1 (w,d,1)
16. Jan Przanowski – ns

PRES Toruń – 46
1. Patryk Dudek – 11+1 (1,3,3,3,1*)
2. Robert Lambert – 7+1 (3,2*,0,2,0)
3. Jan Kvech – 1+1 (0,w,1*,0)
4. Mikkel Michelsen – 11 (3,3,2,0,3)
5. Emil Sajfutdinow – 11+1 (2*,2,3,2,2)
6. Antoni Kawczyński – 3 (3,0,0)
7. Mikołaj Duchiński – 2+1 (2*,0,0)
8. Krzysztof Lewandowski – ns

Czytaj też pozostałe wiadomości:

Sprawdź również, co się dzieje na naszym radiowym Facebooku:

REKLAMA