Prezydent Torunia o ECF Camerimage: „Jest to moment krytyczny dla realizacji inwestycji”
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego postanowiło wstrzymać drugi etap inwestycji Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage w Toruniu. Sprawę komentuje Paweł Gulewski.
Europejskie Centrum Filmowe Camerimage: wstrzymanie inwestycji
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego opublikowało nowy komunikat w sprawie Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage w Toruniu. Jeszcze kilka dni temu na stronie ministerstwa pojawiły się jedynie wzmianki o wątpliwościach dotyczących kosztów i harmonogramu inwestycji, jednak teraz wprost komunikuje:
Wezwaliśmy do wstrzymania II etapu inwestycji Europejskiego Centrum Filmowego CAMERIMAGE w Toruniu.
Pomimo niepewności, co do dalszych losów całego projektu, pierwsza część inwestycji, czyli studio filmowe, jest realizowana. Ministerstwo zapewnia, że finansowanie festiwalu filmowego EnergaCamerimage i budowy studia filmowego, nie zostało wstrzymane.
Decyzja ministerstwa
Wiemy również, że na początku listopada ma się odbyć spotkanie prezydenta Torunia, ministerstwa oraz przedstawicieli ECFC. Prezydent Torunia Paweł Gulewski spotkał się również w tym tygodniu z wiceministrem kultury i dziedzictwa narodowego Andrzejem Wyrobcem. Podczas spotkania prezydentowi Torunia potwierdzono, że ministerstwo wstrzymuje realizację drugiego etapu inwestycji.
Co do powodów, to na pewno – analizy dotyczące tego, że po pierwsze harmonogram jest przekroczony, biorąc pod uwagę ostatnie pismo pomiędzy dyrektorem Kazimierzem Suwałą, a resortem, w którym to jest wniosek o zmianę harmonogramu i przejście do zakończenia inwestycji o rok później, niż jest to aneksowane w umowie ogólnej, a mianowicie nie rok 2028, a 2029. Jest też kwestia dotycząca tego, ażeby uaktualnić harmonogram, trzeba wcisnąć guzik pauzy
– wyjaśnia Paweł Gulewski.
Co dalej z Camerimage?
Budowa Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage miała pierwotnie kosztować 600 milionów złotych, z czego 400 milionów miało pochodzić z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a 200 milionów z budżetu Gminy Miasta Toruń. Teraz koszty inwestycji zostaną jeszcze raz przeanalizowane.
W opinii resortu jest to kwota, którą nie można uznać za realną. Ministerstwo jest w trakcie wszystkich działań. Nic nie jest zakończone, nic nie jest w efekcie pewnego gotowego wariantu do propozycji
– podkreśla Gulewski i dodaje:
Jest to moment krytyczny dla funkcjonowania, realizacji całej inwestycji. Nie ma się co łudzić, że jest inaczej.
Marka festiwalu Camerimage
Camerimage jest brandem, który generuje rozwój w wielu dziedzinach. Przede wszystkim w kwestii przedłużenia sezonu turystycznego, ale także funkcjonowania Torunia, jeśli chodzi o mapę bardzo ważnych wydarzeń, dotyczących kinematografii. To jest bez wątpienia. To jest nawet policzone i dostrzegane przez resort
– mówił prezydent Torunia. Zaznaczał, że gminie zawsze zależy na tym, żeby dokończyć inwestycje, które są wpisane w wieloletnią prognozę finansową, inwestycyjną i kolejne projekty budżetów, jednak dodał, że:
Z drugiej strony musimy oglądać każdą złotówkę, która jest wydawana na projekty. Każda perturbacja, zagadnienie dotyczące zasadności realizacji kolejnych etapów musi wzbudzać pewne działania z naszej strony.
Do sprawy z pewnością wrócimy.
(KGB)
Czytaj też pozostałe wiadomości z Torunia:
Ministerstwo o ECFC: „Wezwaliśmy do wstrzymania drugiego etapu inwestycji”
Z Wiednia do Torunia. Niesamowity koncert pod gwiazdami
Jak będzie wyglądał napis „Toruń”? Wybrano projekt
Chełmińskie Przedmieście. Mieszkańcy porozmawiają o infrastrukturze rowerowej
Sprawdź również, co się dzieje na naszym radiowym Facebooku: