Przejmująca wystawa zdjęć i… kluczy
"Sztuka wsparcia" i "Klucze do domu" to nazwy dwóch toruńskich akcji, które mają pomóc uchodźcom z Ukrainy.
Już 22. lutego w sali wielkiej Dworu Artusa w Toruniu odbędzie się charytatywna impreza zatytułowana „Sztuka wsparcia”. Będzie to aukcja dzieł toruńskich plastyków oraz koncert dobroczynny artystów toruńskich i przebywających w naszym regionie uchodźców z Ukrainy.
Inicjatorkami imprezy są Sofia Tkachenko i Marharyta Rubanenko, dwie studentki, które wojna zastała w Charkowie, skąd potem trafiły do naszego miasta.
Chcieliśmy zebrane pieniądze przeznaczyć na pomoc konkretnie do Charkowa, okręgu charkowskiego. To stamtąd wiele osób przyjechało do Torunia na początku wojny i ci ludzie są z tymi miejscami bardzo związani.
Przekonuje Łukasz Wudarski z Wojewódzkiego Ośrodka Animacji Kultury w Toruniu, który organizuje wydarzenie. Bilety cegiełki w cenie 20 złotych dostępne będą przed koncertem.
Dodatkowo dwa dni później w Teatrze Muzycznym odbędzie się wernisaż zatytułowany „Klucze od domu”.
Na wystawie zostaną zaprezentowane zdjęcia autorstwa Marharyty Rubanenko. Zobaczymy Ukrainki mieszkające w naszym regionie, które zmuszone były uciekać przed wojna ze swojej ojczyzny oraz klucze od ich ukraińskich domów, których często już nie ma, gdyż zostały zniszczone podczas działań wojennych.
Dla nas są one niesłychanie przejmujące. Może nie robią wrażenie jak się na te klucze popatrzy, ale kiedy zacznie się czytać te historie i na nowo obejrzy się zdjęcia kobiet, spojrzy na ich zamyślony, tęskniący wzrok (…) to zaczynamy rozumieć jak wiele te osoby musiały przeżyć uciekając z Charkowa pod ostrzałem.
Robiłam zdjęcia w nowych mieszkaniach Ukraińców, ale oni nie wyrzucają tych starych kluczy, one mają dla nich duże znaczenie…
Dodawała Marharyta Rubanenko, z którą rozmawiał Robert Duliński.
(MM)
