Radio Gra Toruń Home

Muzyka Wybrana Dla Ciebie • Radio Gra Toruń 88.8 FM Słuchaj Online Facebook YouTube

Rodzice znęcali się nad dzieckiem. Teraz staną przed sądem

Facebook

Rodzice małego Remigiusza staną przed sądem. Prokurator skierował akt oskarżenia przeciwko Mai R. (26 lat) i Bartłomiejowi O. (29 lat).

fot. poglądowe (pixabay.com)

O tej sprawie, która wydarzyła się w Toruniu, pisaliśmy tutaj. Na początku tego roku rodzice 3-miesięcznego Remigiusza trafili z nim do przychodni, ponieważ puchła mu nóżka. Po badaniach okazało się, że dziecko ma złamane kości piszczelowe obu nóg (urazy powstały w różnym okresie), złamane żebra i poparzenia w obrębie klatki piersiowej i jamy brzusznej. Lekarze poinformowali o sprawie policję.

Śledczy ustalili, że matka chłopca (Maja R.) znęcała się fizycznie nad kilkumiesięcznym synem Remigiuszem O. ze szczególnym okrucieństwem w taki sposób, że złamała mu kości w nogach, żebro oraz zaniechała udzielenia pomocy medycznej w związku z doznanymi urazami. Maja R. nie przyznała się do zarzucanego jej czynu i złożyła wyjaśnienia sprzeczne z ustaleniami śledczych.

Jakie zarzuty są stawiane ojcu Remigiusza?

(…) znęcał się fizycznie nad małoletnim synem Remigiuszem O. osobą nieporadną ze względu na wiek ze szczególnym okrucieństwem w ten sposób, że oblał go wrzątkiem, w wyniku czego małoletni doznał poparzenia II stopnia około 25% powierzchni powłok brzusznych, a także w nieustalony dokładnie sposób, działając ze znaczną siłą i w różnym okresie czasu złamał mu trzon kości piszczelowej nogi prawej oraz kość piszczelową nogi lewej i żebro VII po stronie prawej tylnej, które to obrażenia spowodowały naruszenie czynności narządów ciała – narządów ruchu i układu oddechowego na okres dłuższy niż 7 dni, a także w tym samym miejscu i czasie znęcał się fizycznie nad małoletnim poprzez zaniechanie udzielenia pomocy medycznej w związku z doznanymi złamaniami żebra oraz kości piszczelowej lewej

– wyjaśnia Andrzej Kukawski, Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Toruniu. Powyższe fakty ustalono m.in. na podstawie biegłego z zakresu medycyny, zeznań świadków, dokumentacji z pobytu dziecka w szpitalach i danych zawartych w elektronicznych nośnikach informacji. Dodatkowo ustalono, że ojciec dziecka na laptopie na swoim koncie miał zdjęcia o charakterze pornograficznym z udziałem małoletnich.

Ojciec chłopca nie przyznając się do zarzucanego mu czynu, początkowo wyjaśniał, że sprawował dobrze opiekę nad dzieckiem wspólnie z matką Mają R. Dodatkowo odmówił odpowiedzi na pytanie, jak wytłumaczy złamania u dziecka. Podał, że z kolei do oparzenia doszło w wyniku tego, że kot wskoczył na stolik w czasie, gdy nalewał wodę do termosu trzymając syna jedną ręką. Podczas późniejszych przesłuchań odmówił już składania wyjaśnień.

Biegli lekarze psychiatrzy nie znaleźli okoliczności wskazujących na ograniczenie czy zniesienie poczytalności podejrzanych w czasie popełnienia zarzucanych im czynów. W toku śledztwa oboje podejrzani byli tymczasowo aresztowani

– dodaje Kukawski. Wobec Bartłomieja O. prokurator zastosował zabezpieczenie majątkowe w postaci hipoteki przymusowej na nieruchomości do kwoty 45 tysięcy złotych. Rodzice chłopca nie byli wcześniej karani, a o ich winie i sprawstwie orzeknie teraz Sąd Rejonowy w Toruniu.

Grozi im kara od 1 roku do 10 lat.

(KG)

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj

Jak mija dzień? Sprawdź najważniejsze wiadomości z 2023-09-26