Czy dojdzie do strajku w toruńskich placówkach oświatowych?

Strajk w toruńskiej oświacie wydaje się nieunikniony i zbliża się wielkimi krokami.

W Urzędzie Marszałkowskim w Toruniu. Rozmawiano m.in. o sytuacji pracowników oświaty i związanej z tym akcji protestacyjnej związków zawodowych.

W ciągu ostatnich dni - w spór zbiorowy z dyrektorami szkół weszli nauczyciele z kilkudziesięciu placówek w Szczecinie, Poznaniu i Łodzi.

Na ten temat i nie tylko rozmawiamy dzisiaj na naszej antenie ze Związkiem Nauczycielstwa Polskiego w naszym mieście.

Natomiast w regionie to ponad 330 tysięcy uczniów i przedszkolaków z kujawsko-pomorskiego, w tym blisko 70 tysięcy przedszkolaków, około 180 tysięcy uczniów podstawówek i klas gimnazjalnych, 32 tysiące uczniów liceów, 37 tysięcy uczniów techników i innych szkół zawodowych oraz 12 tysięcy uczniów szkół policealnych.

Szkoła Podstawowa nr 34 im. Tony’ego Halika w naszym mieście obchodziła wczoraj swoje 20-lecie i 10-lecie nadania imienia.

Dzisiaj ogólnopolski strajk nauczycieli, do którego przyłączyli się także pedagodzy z 46 toruńskich szkół.

W tym tygodniu prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę dotyczącą reformy edukacji. Kilka dni później Związek Nauczycielstwa Polskiego formalnie rozpoczął procedurę tak zwanego sporu zbiorowego. Może zakończyć się nawet strajkiem.

Miasto nie przedłużyło umów ze 119 nauczycielami.

Na co wydamy dodatkowe pieniądze?