Toruń bezprawnie pobiera opłatę klimatyczną? – miasto odpowiada
Do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy trafiła sprawa związana z opłatą miejscową w Toruniu.
Beniamin Łuczyński, aktywista z Warszawy uważa, że jakość powietrza w Toruniu jest w skali roku fatalna, a opłata klimatyczna dotyczy przecież korzystnych właściwości klimatycznych, a tych według niego brakuje. Jego zdaniem dodatkowe pieniądze nie powinny być pobierane od turystów odwiedzających Toruń.
W 2018 roku w Toruniu nie zanotowano przekroczeń dopuszczalnego rocznego poziomu pyłu PM10
– informuje toruński magistrat. Dopuszczalna liczba to 35, a przekroczenia wystąpiły jedynie w trzech stacjach dla poziomu 24-godzinnego w sezonie grzewczym. Przy Storczykowej odnotowano 67, 52 przy Wałach Generała Sikorskiego i 41 przy Dziewulskiego.
W 2019 roku nie stwierdzono tego typu przekroczeń.
– mówił Michał Zaleski, Prezydent Torunia. W tym roku do miejskiego budżetu ma wpłynąć 300 tys. zł w ramach opłat klimatycznych. W 2019 roku było to 280 tys. zł. Opłata miejscowa w Toruniu to 2 zł dziennie.
– dodaje Zaleski.