Toruń ciągle w Energa Basket Lidze
Koszykarze Twardych Pierników pokonali Tauron GTK Gliwice i wywalczyli utrzymanie w EBL.
Po niedzielnym zwycięstwie Twardych Pierników z Torunia z Astorią Bydgoszcz, o „być albo nie być” w Energa Basket Lidze decydowała ostatnia, 30. kolejka sezonu zasadniczego. Jakie były scenariusze? Toruń musiał wygrać, żeby nie oglądać się na rywali, bo w przypadku naszej porażki i wygranej Bydgoszczy w Dąbrowie Górniczej, to Twarde Pierniki spadłyby z ligi.
W środę serca kibiców z Torunia biły mocniej, bo pierwsza część meczu w Arenie przy Bema nie układała się po naszej myśli, a w tym samym czasie Astoria prowadziła z MKSem. Torunianie przegrywali po pierwszej, drugiej i trzeciej kwarcie, między innymi dlatego, że świetny mecz grał Earl Jerrod Rowland. Ten zawodnik w sumie rzucił dla GTK aż 32 punkty.
W najważniejszej części nie tylko tego meczu, ale całego sezonu torunianie zachowali jednak zimną krew. Ważne punkty rzucił Gordon, kilka dobrych akcji sprawiło, że ponownie wyszliśmy na prowadzenie, wygraliśmy ostatnią kwartę aż 27:12 i cały mecz 96:89. Nie był więc już ważny wynik meczu w Dąbrowie Górniczej, choć Astoria i tak schodziła z parkietu pokonana. Toruń zostaje w Energa Basket Lidze, a Bydgoszcz żegna się z EBL.
W meczu z GTK 25 punktów rzucił dla Torunia Tayler Persons, 19 dorzucił Sterling Gibbs, a 12 Joey Brunk.
Toruń zostanie w Energa Basket Lidze. Cel: „Sport jest jaki jest”
Co po meczu mówił kapitan Twardych Pierników Aaron Cel?
„Wielu specjalistów myślało, że spadniemy z ligi. Wygraliśmy 4 mecze po 23 kolejkach, ale kończymy we wspaniały sposób, wygrywając 5 z 7 ostatnich spotkań. Utrzymujemy się, aczkolwiek wolelibyśmy unikać takich końcówek sezonu, ale sport jest jaki jest.”
Aaron Cel jeszcze nigdy nie musiał walczyć o utrzymanie…
„Kolejne doświadczenie w mojej karierze… ale mam nadzieje, że tak już nie będzie w kolejnym sezonie. To nie jest przyjemne być na statku, który tonie. Dużo paniki, nerwów, stresu, wymiana trenerów, zawodników, nie jest to fajne. Dobrze, ze skończyło się to w pięknym stylu.”
Mówił Aaron Cel. Sezon Energa Basket Ligi, choć bez Torunia, to trwa jednak dalej. W fazie play-off występuje jeszcze drużyna z województwa kujawsko-pomorskiego, Anwil Włocławek powalczy z Kingiem Szczecin.
MM, zdjęcie: https://www.facebook.com/TwardePierniki