Toruń czeka na rowery IV generacji. Dlaczego system ruszy później?
Rowerzyści z niecierpliwością czekają na start nowego sezonu roweru miejskiego, który w tym roku napotkał na nieoczekiwane opóźnienia.

Rower miejski w Toruniu
Kiedy wystartuje kolejny sezon roweru miejskiego w Toruniu? To pytanie, które zadają sobie rowerzyści z naszego miasta. Okazuje się, że w tym roku jednoślady będą dostępne później niż dotychczas.
Przypominamy, miasto ogłosiło przetarg na nowego operatora w październiku ubiegłego roku, jeszcze przez zakończeniem współpracy z firmą BIKEU, która zarządzała systemem Torvelo od 2019 roku. Umowa z tym operatorem wygasała w listopadzie. Do rywalizacji w przetargu stanęły trzy firmy (konsorcjum Orange Polska i Roovee, Nextbike Polska oraz ponownie BIKEU). Pierwszy przetarg został jednak unieważniony.
– Po wieloletnich doświadczeniach miasta z systemem roweru miejskiego, cena nie była jedynym kryterium wyboru, dlatego najtańsza oferta nie okazała się najkorzystniejsza. Postępowanie zostało unieważnione i ogłoszono nowy przetarg – podaje MZD w Toruniu.
Nowy operator i opóźnienie startu roweru miejskiego w Toruniu
W drugim podejściu, ponownie te same firmy walczyły o możliwość zarządzania systemem rowerowym w Toruniu. Tym razem zwyciężyło konsorcjum Orange Polska i Roovee, które złożyło najkorzystniejszą ofertę. Decyzja ta została podjęta 25 lutego. Jednak, jak informuje Ireneusz Makowski, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Toruniu, podpisanie umowy z nowym operatorem na razie nie jest możliwe z powodu odwołania jednego z uczestników przetargu do Krajowej Izby Odwoławczej, która ma 15 dni na przyjrzenie się tej sprawie.
Tak więc cały proces się wydłuża i nie jest pewne, kiedy mogłaby ruszyć nowa odsłona roweru miejskiego. Warto jednak wspomnieć, że nowy system ma być nowocześniejszy niż poprzedni. Planowane jest wprowadzenie rowerów IV generacji, które będzie można wypożyczać za pomocą aplikacji lub kodu QR, co znacznie ułatwi korzystanie z systemu. Rowery IV generacji, w odróżnieniu od jednośladów III generacji, nie trzeba podpinać
Nie wymagają jednak specjalnych stacji dokujących, do których trzeba podpinać rowery III generacji.
Miasto planuje również wprowadzenie rowerów elektrycznych oraz zwiększenie liczby stacji z 50 do 79. Dostępnych będzie 360 rowerów.
(KGB)
Czytaj też pozostałe wiadomości z Torunia:
Anioły w trudnej sytuacji. Cztery kolejki do końca
Pożar na Kociewskiej w Toruniu. Z ogniem walczyły cztery zastępy straży pożarnej
Alarm w sercu Torunia. Nocny pożar w Ratuszu Staromiejskim w Toruniu
Sprawdź również, co się dzieje na naszym radiowym Facebooku: