Toruń. Trzymał w mieszkaniu 92 gołębie. Ptaki przebywały w fatalnych warunkach
W miniony weekend w Toruniu doszło do niecodziennej akcji ratunkowej. W jednym z mieszkań odkryto 92 gołębie.

W minioną sobotę (22 lutego) w Toruniu doszło do nietypowej akcji ratunkowej. W jednym z mieszkań przy ulicy Głowackiego odkryto 92 gołębie, przetrzymywane w skrajnie złych warunkach. Ptaki, które wymagały natychmiastowej pomocy, cierpiały na liczne urazy, w tym złamania, przemieszczenia kończyn, choroby oczu czy problemy z oddychaniem. Wśród ptaków znalazł się również kilkudniowy pisklak. Jeden z odebranych ptaków nie przeżył.
To był kolejny trudny dzień w historii naszej Fundacji – nie tylko fizycznie, ale i emocjonalnie. W asyście policji odebraliśmy dziś 92 gołębie przetrzymywanych w dramatycznych warunkach w jednym z toruńskich mieszkań. Każdy z tych ptaków wymaga pomocy
– informuje fundacja Zalatani i dodaje, że niektóre z tych ptaków spędziły tam osiem lat. Nie miały dostępu do słońca, świeżego powietrza, przebywały wśród grubej warstwy brudu i odchodów.
Policja, która wspierała fundację podczas sobotniej interwencji, obecnie prowadzi postępowanie, które ustali, czy właściciel, który przynosił do swojego mieszkania ptaki, naruszył przepisy ustawy o ochronie zwierząt.
W minioną sobotę policjanci zostali poproszeni o pomoc przez jedną z toruńskich fundacji. Z mieszkania przy ulicy Głowackiego zostały odebrane wówczas 92 gołębie. Ptaki trafiły pod opiekę fundacji, która zgłosiła tę interwencję. Obecnie policjanci prowadzą postępowanie, a jego celem jest ustalenie, czy mężczyzna, który przynosił do swojego mieszkania ptaki, swoim zachowaniem nie naruszył przepisów ustawy o ochronie zwierząt
– wyjaśnia asp. Dominika Bocian, Oficer Prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Toruniu.
Fundacja Zalatani nie zamierza jednak na tym poprzestać. Zapowiedziała, że zostaną podjęte kroki prawne. Pracownicy fundacji apelują o wsparcie finansowe, które zostanie przeznaczone na leczenie gołębi. Chodzi o zakup leków, suplementów oraz wydatki na rehabilitację po zabiegach.
Niestety, żaden z przejętych gołębi na dzień dzisiejszy nie nadaje się do wypuszczenia i wiele z nich pozostanie pod naszą opieką na zawsze
– informują Zalatani. Link do zbiórki znajdziecie TUTAJ.
Dlaczego zareagowano dopiero teraz? Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że mężczyzna był znany z tego, że dokarmiał gołębie na osiedlu, jednak nikt nie podejrzewał, że może przetrzymywać ptaki w mieszkaniu. Policja podaje, że dzielnicowy nie otrzymywał wcześniej takich zgłoszeń. Dotarły do nas również sygnały, że mieszkańcy wielokrotnie zgłaszali straży miejskiej, że mężczyzna dokarmia gołębie na osiedlu i zabiera je do samochodu.
(KGB)
Czytaj też pozostałe wiadomości z Torunia:
37 martwych zwierząt w siedzibie fundacji w Toruniu. „Sprawca nie popełnił przestępstwa”
Dachowanie osobówki w Brzezinku pod Toruniem
Olbrzymie emocje w Jastrzębiu! Energa Toruń bez zwycięstwa. Teraz mecze na Tor-Torze
Sprawdź również, co się dzieje na naszym radiowym Facebooku: