Trudny czas koszykarskich drużyn z Torunia
Katarzynki nie awansują do fazy play-off, a Twarde Pierniki są na ostatnim miejscu w tabeli.

Energa Krajowa Grupa Spożywcza miała jeszcze iluzoryczne szanse na awans do fazy play-off, ale nasze marzenia zweryfikowało boisko i to w brutalny sposób. Katarzynki we własnej hali przegrały z faworyzowaną drużyną z Gorzowa Wielkopolskiego. PolskaStrefaInwestycji Enea wygrała aż 101 do 50.
Teraz przed Energą Toruń ostatni mecz w tym sezonie, to będzie spotkanie z Zagłębiem Sosnowiec, które zaplanowano na 8. marca.
Szkoda zmarnowanej szansy na drugą część sezonu, ale w jeszcze gorszej sytuacji są Twarde Pierniki z Torunia. Arriva zajmuje ostatnie miejsce w tabeli i nad drużyną wisi widmo spadku. Do zakończenia sezonu jednak jeszcze dziesięć spotkań, więc fani liczą, że uda się odwrócić złą passę koszykarzy.
Klub ciągle walczy o wzmocnienia, kilka dni temu zakontraktowano Taylera Personsa. Mający 191 centymetrów wzrostu Amerykanin będzie występował jako rozgrywający. W tym sezonie grał już we Francji, w ubiegłym sezonie w lidze węgierskiej rzucał średnio ponad 22 punkty na mecz. W sezonie 2020/21 występował w drużynie GTK Gliwice.
Następny mecz Twarde Pierniki grają u siebie i to będzie spotkanie ze Śląskiem Wrocław 5. marca.