Trwa walka o basen. Petycja trafiła do urzędu
W sieci niedawno pojawiła się petycja dotycząca zamknięcia szkolnego basenu. Ponad pół tysiąca osób sprzeciwiło się decyzji miasta. Teraz dokument trafił do urzędników.
Miasto podjęło decyzję o tymczasowym zamknięciu dwóch szkolnych basenów przy II i III LO. Pływalnie nie będą dostępne od pierwszego grudnia do końca roku szkolnego. To efekt podwyżek cen energii – między innymi w ten sposób magistrat chce zaoszczędzić pieniądze.
Dlaczego wybór padł akurat na te dwie pływalnie? Miasto argumentuje to obecnością innych basenów Na Skarpie, w tej części Torunia takie obiekty działają także przy SP nr 18, 28 i 32.
Decyzja wzbudziła sprzeciw mieszkańców, którzy wyrazili go podpisując się pod internetową petycją. Swój podpis złożyło ponad pół tysiąca osób. Na stronie pojawiły się m.in. takie głosy:
To basen, który pomaga przygotować się dzieciom i młodzieży, do ważnych, a nawet Bardzo ważnych! Rangi ogólnopolskiej- zawodów. Nie zabierajcie im przyszłości. Osiągają bardzo mocne wyniki… na sucho nie można pływać.
Dzieci muszą mieć miejsce do treningu! Nie wolno klas pływackich pozbawiać ośrodków treningowych.
Dzieci wybrały klasy sportowe, o profilu pływanie, by pływać, trenować, startować w zawodach. Proszę nie odbierać im tej możliwości. Nie zabierajcie im marzeń!
Teraz Toruński Międzyszkolny Klub Sportowy Champions (który jest autorem petycji) idzie dalej i wysyła – tym razem papierową – petycję do Urzędu Miasta Torunia. Autorzy mówią jasno:
Zamknięcie basenu przy II Liceum Ogólnokształcącym, spowoduje zachwianie, a nawet załamanie całego systemu i planu treningowego dla pond 100 uczniów Szkoły Podstawowej nr 32 i kilkuset innych. Zmiany planów godzin lekcyjnych i przebudowanie planu lekcji tak, aby dzieci pływały tylko na basenie SP 32 lub innym basenach zlokalizowanych na os. Rubinkowo jest nierealna.
Jaka będzie odpowiedź miasta? Tego dowiemy się zapewne już wkrótce.
Czytaj też: Zamknięte baseny. „Wytężona praca pójdzie na marne”
(KGB, materiał IU, MM)
