Wycinka przy Muzeum Etnograficznym – co na to mieszkańcy? [SONDA, FOTO]
Roślinność w Toruniu to temat, który bardzo interesuje mieszkańców - szczególnie w ostatnich czasach, gdy dużo się mówi o zmianach klimatu oraz remontach w naszym mieście.
Wczoraj społecznicy z Zielonego Torunia poinformowali na swojej stronie na Facebooku o wycince w pobliżu starówki.
Jak poinformowała nas Jolanta Swinarska z Biura Ogrodnika Miejskiego – zostały wycięte trzy drzewa, a na ich miejscu będą posadzone nowe. Dlaczego? Jak uzasadnia magistrat drzewa te były bardzo chore i zagrażały bezpieczeństwu mieszkańców.
Na miejscu rozmawialiśmy z mieszkańcami – co uważają o tej wycince?
– rozmawiała Katarzyna Grochowalska.
Dokładnie tydzień temu z Alei św. Jana Pawła II zniknęło 30 lip – tam z kolei przeszkadzały one budowlanym projektom drogowców. Choć jak cały czas przekonuje miasto – były to chore rośliny.
W rejonie Placu Rapackiego zakończyły się natomiast sadzenia 80 drzew. To różnego rodzaju klony, grójecznik japoński, platan klonolistny, brzoza papierowa, czy magnolia japońska. Wczoraj zaproszono dziennikarzy do Doliny Marzeń, gdzie posadzono dwa kasztanowce czerwone. Jak mówią urzędnicy mają one wzbogacić istniejącą zieleń tej części miasta.
– mówiła Jolanta Swinarska, pełniąca obowiązki Dyrektora Biura Ogrodnika Miejskiego Urzędu Miasta Torunia. Wczoraj kasztanowce sadziła także Rada Seniorów Miasta Torunia – czy takie nasadzenia są potrzebne?
– mówiła Lidia Lach, Wiceprzewodnicząca Rady Seniorów, która wczoraj posadziła jeden z kasztanowców w rejonie Placu Rapackiego.
