Przejdź do menu głównego Przejdź do treści

REKLAMA

Zatrzymanie w Chełmży. Groźby, broń i narkotyki

Zatrzymanie w Chełmży spowodowało, że lokalna społeczność odetchnęła.

Zatrzymanie w Chełmży

Szacowany czas czytania: 02:02

Policja zareagowała. Zatrzymanie w Chełmży

W Chełmży doszło do zatrzymania 32-letniego mieszkańca gminy Łysomice, który od dłuższego czasu miał grozić swojemu rówieśnikowi, także przy użyciu broni czarnoprochowej oraz uporczywie go nękać. Sprawa ta, która wydaje się jak scena z filmu kryminalnego, rozgrywała się w realiach codziennego życia, wzbudzając niepokój w lokalnej społeczności. Zatrzymanie w Chełmży zwróciło uwagę mieszkańców miejscowości.

Wydarzenia te nabrały tempa w minioną środę, kiedy to funkcjonariusze z komisariatu w Chełmży otrzymali informacje o działaniach podejrzanego. Zgłoszenie dotyczyło nie tylko gróźb karalnych, ale również obserwacji i zastraszania pokrzywdzonego, co skłoniło policję do natychmiastowej reakcji. W świetle prawa, takie działania nie mogły pozostać bez odpowiedzi, a bezpieczeństwo obywateli jest priorytetem dla organów ścigania.

Podjęte przez policję działania doprowadziły do zatrzymania 32-latka w jego miejscu zamieszkania. Przeprowadzone przeszukania mieszkania i przynależnych pomieszczeń ujawniły nie tylko rewolwer czarnoprochowy i przedmioty przypominające broń, ale także ponad pół kilograma narkotyków, głównie marihuanę, a także niewielką ilość amfetaminy i inne substancje, które zostały przekazane do laboratorium, gdzie możliwa będzie ich identyfikacja. Znalezisko to wskazuje na znacznie szerszą działalność podejrzanego, wykraczającą poza groźby i nękanie.

Zatrzymany mężczyzna stanął przed obliczem prawa, gdzie usłyszał zarzuty dotyczące nie tylko kierowania gróźb karalnych i uporczywego nękania, ale również wprowadzania do obrotu znacznej ilości narkotyków. W piątek, po zapoznaniu się z materiałem dowodowym, prokurator wystąpił do sądu o zastosowanie wobec podejrzanego tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy. Decyzja ta została pozytywnie rozpatrzona przez sąd, co oznacza, że mężczyzna trafił do aresztu, gdzie może spędzić znacznie więcej czasu, biorąc pod uwagę, że za popełnione przestępstwa grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.

To nie jedyny przykład skuteczności policji. Jakiś czas temu uwagę mogło zwrócić inne zatrzymanie w Chełmży. Wtedy policja aresztowała złodzieja samochodów i części motoryzacyjnych.

(PS)

Czytaj też pozostałe wiadomości z Torunia:

Sprawdź również, co się dzieje na naszym radiowym Facebooku:

REKLAMA