Zespół z Torunia powraca po 10 latach! Posłuchaj „Einmannbunker”
Po długiej przerwie toruński zespół Ser Charles prezentuje światu swój drugi album, zatytułowany "Einmannbunker". Premiera krążka odbyła się pod koniec września.
Ser Charles powraca z nowym albumem
Zespół Ser Charles, założony w 2009 roku w Toruniu, zaprezentował swój pierwszy album w 2014 roku. Po dziesięciu latach przerwy, grupa powraca na muzyczną scenę z drugim albumem Einmannbunker. Premiera płyta miała miejsce pod koniec września. Einmannbunker to połączneie alternatywnego rocka, poezji i lirycznego post-punka. Album promuje singiel Gruz, który możecie wysłuchać poniżej:
W naszym studiu gościliśmy Stefana Kornackiego (wokalista, lider zespołu Ser Charles), Adama Staszewskiego (autor muzyki, producent) oraz Tomasza Organka, lidera zespołu Ørganek, który również brał udział w nagraniach do nowej płyty grupy Ser Charles. Pierwsze pytanie, które Mariusz Składanowski zadał swoim gościom, dotyczyło przerwy między pierwszym, a najnowszym albumem:
W tym samym czasie wychodziły dwie płyty. Pierwsza”Ser Charles” w 2014 roku i również pierwsza zespołu Ørganek. Po prostu te projekty sobie wchodziły w paradę i musiało tak być (…) Czas minął i postanowiliśmy to przywołać. Akurat jest mała luka czasowa na to, żeby zespół Ser Charles przywołać z powrotem do żywych – mówi Adam Staszewski, który na co dzień jest basistą w zespole Ørganek.
Einmannbunker
Pojawił się również wątek nazwy nowego albumu. Einmannbunker oznacza żelbetowy, jednoosobowy schron bojowo-obserwacyjny:
Jak szukaliśmy nazwy dla nowego albumu, to „Einmannbunker” najpełniej zamykał całą treść i stał się idealnym tytułem, który łączy całość poezji, która jest na tym krążku. To też architektonicznie bardzo ciekawy obiekt. On nas tak zainteresował, że można stworzyć architektoniczną metaforę samotności, obserwacji, zamknięcia, skorupy. To jest straszny obiekt – bunkier dla jednego człowieka – podkreśla Stefan Kornacki.
W nagraniach na Einmannbunker wzięli udział również: Robert Markiewicz, Tomasz Lewandowski (członkowie zespołu Ørganek), Steve Nash, Sławek Kosiński. Po nagraniu płyty do zespołu dołączył też Bartosz Gorzkiewicz.
Mówiliśmy, że jest dziesięć lat przerwy, ale to nie oznacza, że się nie spotykaliśmy. Przez to, że jesteśmy artystami aktywnymi na wielu polach (chłopacy muzycznych, ja multimedialnych), to myślę, że wszystko to, co robimy, jak się wymieniamy i cała nasza twórczość nas bardzo skleja. A jeszcze przyjemniej jest to przerzucić na muzykę i wspólne granie – dodaje Kornacki. Tomasz Organek podkreślał, że przyjaźń jest głównym spoiwem, który łączy artystów od wielu lat:
To nie jest tak, że dziesięć lat się nic nie działo i teraz postanowiliśmy odkopać projekt. U nas życie miesza się z pracą, bo właściwie to jest jedna rzeczywistość. Trudno oddzielić jedno od drugiego. Stefan jest też zajęty na wielu innych polach, my też. Musiał jakiś czas minąć. Ta płyta jest bardzo dobra, świetnie wyprodukowana. Ona jest jest też bardzo współczesna. Ten tytuł „Einmannbunker” to jest metafora teraźniejszości, wszyscy jesteśmy okopani, pochowani w takich jednoosobowych bunkrach, z których albo strzelamy, albo chronimy się przed ciosami. To jest metafora dzisiejszych czasów.
Nowy członek zespołu
Dla mnie najbardziej frapujące, interesujące jest to, jak te utwory zostaną przyjęte i sama forma tego przedsięwzięcia – bardzo radykalna, być może ostra w odbiorze, ale trochę w kontrze do tego, co się dzisiaj dzieje – dodaje Organek.
Kto będzie się pojawiał na koncertach, promujących nową płytę?
Mamy nowy nabytek w Ser Charlsie – postać Bartka Gorzkiewicza, zupełnie nietuzinkowa. Ślepy los nas połączył, szczęśliwy traf. Jest nas trójka i jest Tomasz Organek, jako „orbitujący”. Jest to związane z jego zajętością i karierą. Myślę, że spotkamy się w czwórkę na scenie – dodaje Staszewski.
Pracuję nad tekstami, które mogą się stać bardziej „piosenkowe”. Cały czas rozmawiamy o tym z Adamem. To jest swego rodzaju ewolucja. Dla mnie jest to też wyzwanie, bo czasami wpada się w schematy pisania w podobny sposób – dodaje Kornacki.
(KGB)
Czytaj też pozostałe wiadomości z Torunia:
Maciej Tacher wraca do zespołu Manchester po latach przerwy
Toruń w filmie! Przed nami spotkanie z reżyserem „Sezonów” w Niebieskim Kocyku
Wypadek na DK 15. Utrudnienia na trasie Toruń-Inowrocław
Sprawdź również, co się dzieje na naszym radiowym Facebooku: