„Znowu czegoś zabrakło w końcówce”
Twarde Pierniki z Torunia przegrały koszykarskie derby województwa kujawsko-pomorskiego.
Nasz rywal zza miedzy Anwil Włocławek okazał się zbyt silny i Rottweilery pokonały Toruń 84:74.
Torunianie słabo weszli w mecz, ale pierwszą kwartę wygrali różnicą trzech punktów. W drugiej kwarcie zarysowała się jednak wyraźna przewaga Anwilu. Spotkanie wyrównało się po zmianie stron, ale w decydujących momentach bardziej zdecydowana była drużyna z Włocławka.
Pierwsza połowa ustawiła mecz. Daliśmy im sporo przestrzeni, potem wróciliśmy do spotkania, ale znowu czegoś zabrakło w końcówce.
Oceniał na gorąco dla Radia GRA Twardy Piernik Bartosz Diduszko
Popełniliśmy dużo błędów w obronie, z tego brały się ich łatwe rzuty, a na tym poziomie drużyny trafiają z takich pozycji.
Mieliśmy parę przestojów w grze, w których przeciwnicy rzucali punkty serią. Przez chwilę gramy dobrze, potem mamy przestój i tracimy to co wypracowaliśmy.
Mówił naszej reporterce Iwonie Urbańskiej Wojciech Tomaszewski.
Udało nam się także porozmawiać z Aaronem Celem.
Tematem rozmowy nie powinno być jak wygrać z Włocławkiem, tylko jak grać w lidze i się polepszyć. Gramy słabszą koszykówkę. Drużyna jednak się zmieniła, mamy wzmocnienia, ale znowu trzeba pracować, wierzyć i zaraz wygrać jakiś mecz.
To ciężka i nowa sytuacja dla Torunia, ale realia są jakie są. Mniejszy budżet, problemy tu i tam, nie ma co stękać, trzeba sobie radzić.
Najwięcej punktów dla Torunia rzucił Sterling Gibbs (19), 12 dorzucił Aron Cel, a 11 Vasa Pusica.
(IU, MM)