Historia opowiedziana muralem. Andrzej Poprostu w Toruńskim Kalejdoskopie

Jako artysta preferuje pracę w plenerze, a za swoje płótno obiera ściany budynków. Andrzej Poprostu jest autorem prac, które możemy zauważyć np. podczas spacerów ulicą Gagarina, na Starówce, a także w przestrzeni blokowisk Na Skarpie. Jednym z jego realizowanych już marzeń jest ozdobienie całej wsi swoimi malunkami.

„To nie były od razu murale ani graffiti. Pierwsze realizacje to wlepki i plakaty (…) wszystko to była partyzancka praca.” Mówił Andrzej Poprostu.

W ramach współpracy z Kamienicą Inicjatyw, artysta podzielił się również anegdotami na temat tworzonych murali, podczas spacerów tematycznych z toruńskimi seniorami. Andrzej Poprostu wspominał o tym również w trakcie naszej rozmowy.

Fot. Julia Marszewska Media O’Clock

Andrzej Poprostu jest autorem artystycznej aranżacji jednej z najstarszych uliczek Starego Miasta w Toruniu. Na ul. Ciasnej we współpracy z Magdaleną Lipowiec powstała praca Danse Macabre.

Swoimi pracami dzieli się nie tylko na ulicach Torunia. Jako aktywny rysownik tworzy również plakaty autorskie, które można m.in. dostać w zbiorach ArtShopu Fundacji Studio M6. Co więcej, w rozmowie Andrzej Poprostu wspomniał, że nie ma zwyczaju „chomikować” swoich prac.

Inspiracji do obrazów na ścianach budynków jest wiele, w efekcie czego jedną z nich stała się również toruńska legenda o flisaku i żabkach.

„Historia o Flisaku jest dla mnie ugrzecznioną historią o zarazie. (…) Jak opowiadałem sobie tę historię jeszcze raz uświadomiłem sobie, że nikt nie zauważył, że flisak…też był żabą. Te żaby nigdy nas nie opuściły, one siedzą tu z nami do dzisiaj. ”

Podsumowując, w rozmowie poruszyliśmy także tematy rozpoznawalności, komercyjnego podejścia do muralu oraz artystycznych marzeń Andrzeja Poprostu. Obecne projekty można śledzić na profilach społecznościowych artysty.

Z Andrzejem Poprostu rozmawiała Oliwia Ciszewska.