Festiwal Wisły za nami! Do Torunia przycumowali flisacy z całej Polski
Mieszkańcy Torunia świętowali dni Wisły. Z tej okazji przygotowano wiele atrakcji zarówno dla fanów morskich przygód jak i dla smakoszy regionalnych potraw.
W ostatnich dniach nadbrzeże wiślane w Toruniu ożyło, a do przystani AZS-u przycumowały łodzie flisacze z całej Polski. Ideą święta Wisły jest oswojenie mieszkańców miasta z największą rzeką w kraju. Z tej okazji przygotowano wiele atrakcji, bez wątpienia każdy mógł znaleźć coś dla siebie, nawet jeśli nie jest urodzonym wilkiem morskim.
Podczas dwudniowego festiwalu w naszym mieście mogliśmy poczuć się jak prawdziwi flisacy. Zjeść dobrą rybę z paleniska, posmakować flisaczej grochówki, przygotować niezbędne narzędzia u kowala albo po prostu pogłębić tajniki flisaczego rzemiosła. Co ważniejsze wszystko odbywało się przy akompaniamencie muzyki szanty, dobiegającej z festiwalowej sceny.
Prawdziwą gratką były bezpłatne rejsy organizowane przez hobbystów flisaczej profesji. Płynąc drewnianą łodzią, uczestnicy wycieczki mieli niepowtarzalną okazję przyjrzeć się panoramie Torunia z odmiennej perspektywy.
Ciekawostki na temat jednej z dostępnych łodzi, opowiada kapitan Jacek Marczewski:
Jak co roku, przypłynąłem z Warszawy do Torunia z okazji Festiwalu Wisły. Łódź której jestem właścicielem, jest repliką łodzi z 1410 roku, którą Władysław Jagiełło płynął pod Grunwald. Podobne łodzie wykorzystywane były jako most łyżwowy, a z czasem transportowały m.in zboże.
Upały nie odstraszyły mieszkańców Torunia, którzy chętnie przybywali na teren festiwalu. Zapytaliśmy więc uczestników jak oceniają tegoroczną edycję Festiwalu Wisły:
Bardzo ciekawe wydarzenie. Jest dużo więcej atrakcji niż w poprzednich latach. Największą atrakcją, w której sam uczestniczyłem, jest rejs po Wiśle drewnianą łodzią flisaczą. Było to ciekawe przeżycie biorąc pod uwagę dzisiejszą pogodę.
Naszych słuchaczy ucieszył również fakt, że festiwal się odbył mimo przebudowy Bulwaru Filadelfijskiego.
Bardzo się cieszę, że co roku możemy mieć święto Wisły, mimo że bulwar jest rozkopany. Zostało to bardzo pomysłowo rozwiązane.
Podsumowując Festiwal Wisły w Toruniu zakończył się we wtorek jednak w naszym regionie potrwa jeszcze do soboty.
(AS)