Przypadkowy świadek uchronił nietrzeźwego kierowcę przed nieszczęściem
Nietrzeźwy 59-latek poruszał się motorowerem po ulicach Torunia.
W miniony wtorek 30 czerwca około godz. 16:10 dyżurny z Komisariatu Policji Toruń Śródmieście otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie przy ul. Przybyszewskiego, który ma problemy ze swoim motorowerem. Okazało się, że nie może go podnieść. Sytuację zauważył przypadkowy przechodzień, który postanowił pomóc kierowcy.
Kiedy pomagał mężczyźnie podnieść skuter wyczuł od niego wyraźną woń alkoholu. Natychmiast zawiadomił służby. Dyżurny w to miejsce skierował patrol policjantów. Jak się okazało przypadkowy świadek swoją postawą prawdopodobnie uchronił tego człowieka, a być może i inne osoby przed nieszczęściem
– wyjaśnia podinsp. Wioletta Dąbrowska, Oficer Prasowy KMP w Toruniu.
Po zbadaniu stanu trzeźwości 59-latka okazało się, że mężczyzna ma ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie. Po chwili zgłosili się świadkowie, którzy widzieli jak mężczyzna wcześniej jechał jednośladem. Teraz temu człowiekowi za jazdę pod wpływem alkoholu grozi utrata uprawnień do kierowania pojazdami i do 2 lat więzienia.