Są już nowe tory. Czas na przystanki
Modernizacja linii kolejowej Toruń-Chełmża ma się zakończyć pod koniec tego roku. Na całym 20-kilometrowym odcinku pojawiły się już nowe tory. Teraz trwają prace przy peronach.

Koszt rewitalizacji linii kolejowej to koszt blisko 180 milionów złotych. Dzięki prowadzonej inwestycji, pociągi pasażerskie będą mogły rozwinąć prędkość do 120 kilometrów na godzinę, a towarowych do 80 km/h (obecnie to odpowiednio 90 i 40 km/h).
Poza generalnym remontem samego torowiska obejmuje również głęboką modernizację przystanków kolejowych w Łysomicach i Grzywnie oraz przeniesienie przystanku w Ostaszewie Toruńskim bliżej centrum miejscowości, budowę przystanku na toruńskim osiedlu Jar oraz przebudowę towarzyszącej infrastruktury technicznej i przejazdów kolejowo-drogowych
– wyjaśnia Beata Krzemińska, rzecznik prasowa Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu. Obecnie wykonawca pracuje na przystankach w Łysomicach i Grzywnie – tam powstają nowe perony. Rozpoczęto też prace z Ostaszewie. Jeśli chodzi o przystanek na Jarze, to w tym przypadku wciąż trwa procedura administracyjna, która poprzedza rozpoczęcie prac.
(KG)